O błąkającym się w Chojnie w gminie Szczytniki kocie stowarzyszenie Help Animals telefonicznie powiadomiła młoda dziewczynka. Kobieta przekazała strażnikom zwierząt, że w okolicy błąka się rudy kot, który nie ma uszu, ma za to dziwnie wywinięte, zaczerwienione oczy i pilnie potrzebuje pomocy. Wczoraj na miejsce udały się dwie wolontariuszki z Help Animals.
- Ujrzałyśmy kruche ciałko, pokryte rudą sierścią, której i tak już nie ma za wiele. Do tego brak uszu, oczy w tragicznym stanie – opowiada Marta Raszkowska, wiceprezes stowarzyszenia Help Animals.
Kot natychmiast został zawieziony do lekarza weterynarii na obdukcje i badania. Okazało się, że jest w tragicznym stanie - strasznie zaniedbany, odwodniony, wychudzony, sierść wypada garściami, ma świerzb.
- Uszu pozbawił go człowiek. Cięcia są dokładne, bardzo równe, ktoś zrobił to celowo, bardzo możliwe, że zwierze padło ofiarą osoby która uczyła się na nim kopiowania, zabiegu mającego na celu ukształtowanie lub zredukowanie wielkości uszu – twierdzi Marta Raszkowska.
Animalsi proszą o pomoc z odnalezieniu oprawcy kota. Oferują nagrodę w wysokości 1000 zł za jego wskazanie oraz anonimowość dla informatora.
-_ Zwierzę już teraz szuka odpowiedzialnego domu, ludzi którzy pokochają go takiego jakim jest, po prostu. Może wizualnie odbiega od „kanonów piękna”, ale jest przekochany i przyjacielski. Bardzo potrzebuje miłości _– dodaje strażniczka zwierząt.
Po wyleczeniu kot zostanie poddany kastracji i będzie mógł zostać wydany do nowego domu. Stowarzyszenie składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i prosi o udostępnienia i przekazywanie informacji dalej.
Burze - gdzie nie wolno przebywać
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
