Budowy dróg w Kaliszu stoją w miejscu

Niestety, najbardziej oczekiwane inwestycje drogowe nieprędko doczekają się realizacji. W przyszłorocznym budżecie Kalisza największe oszczędności dotyczą drogownictwa. Już dzisiaj wiadomo, że w 2012 roku miasto zbuduje najmniej dróg od 6 lat. Brak pieniędzy zastopuje najdroższe inwestycje strategiczne. Do takich należy budowa odcinka drogi krajowej nr 25 od węzła drogowego w rejonie al. Wojska Polskiego do ul. Poznańskiej. Planowana droga, która ma połączyć obwodnicę Nowych Skalmierzyc przez Dobrzec z ul. Poznańską, ma zapoczątkować budowę północnej obwodnicy Kalisza, przebiegającej przez Kokanin i Tłokinię w kierunku Opatówka. Najpierw musi jednak powstać odcinek drogi w granicach administracyjnych Kalisza. W budżecie miasta na 2012 rok na to zadanie przeznaczono ledwie 100 tys. zł. Pozwoli to na opracowanie projektu budowlano-wykonawczego. Koszt całej inwestycji to 100 mln zł.

- Miasto złożyło wniosek aplikacyjny do Centrum Unijnych Przedsięwzięć Transportowych o dofinansowanie tej inwestycji w 85 procentach - mówi Daniel Sztandera, wiceprezydent Kalisza. - Niestety z powodu zawirowań proceduralnych nasz wniosek odrzucono. W początkowej fazie mówiono bowiem, że wnioskodawca nie musi dołączać projektu budowlanego. Potem okazało się jednak, że taka dokumentacja jest wymagana.

Budowa obwodnicy przesuwa się więc o wiele lat. Kolejna szansa dla miasta na dofinansowanie tego zadania może pojawić się dopiero w nowej unijnej perspektywie budżetowej, po roku 2013.

Miasto okroiło także wydatki na budowę połączenia dróg krajowych na odcinku od ul. Godebskiego do Łódzkiej. W tym roku przeznaczono na ten cel 1 mln zł, a w przyszłym zaledwie 300 tys. zł.

Najbardziej rozczarowani mogą czuć się mieszkańcy kaliskich osiedli. W tym roku na budowę dróg osiedlowych miasto przeznaczyło 10 mln zł, natomiast w roku przyszłym o połowę mniej - 5 mln zł.

Jak zapewnia Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu w pierwszej kolejności będą budowane te drogi osiedlowe, których nie zdołano wykonać w tym roku, jak na przykład ul. Klonowa i Topolowa na osiedlu Chmielnik.

Najgorsza sytuacja była z przebudową drogi krajowej nr 12, czyli ul. Łódzkiej, od mostu na rzece Swędrni do granic administracyjnych Kalisza. Na przyszły rok miasto przeznaczyło na ten cel tylko...20 tys.zł. Inwestycja ma kosztować około 14 mln zł. W tych dniach jednak okazało się, że Kalisz dostał dotację unijną na tę inwestycję w wysokości 7,1 mln zł, co pozwoli na jej doprowadzenie do końca. Inne zadania stoją, niestety, w miejscu.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!