OSTRÓW - Piłkarscy fani przylecą do Michałkowa?

Umożliwiłby on lądowanie małym samolotom, które na pokład mogą wziąć do 45 pasażerów. Duże lotniska bardzo niechętnie przyjmują takie maszyny, gdyż same mają na czas mistrzostw wyśrubowane limity. Na przykład poznańska Ławica będzie musiała przyjąć 8 tysięcy osób w ciągu godziny.

– Przy dużym ruchu podczas Euro 2012 małe maszyny nie będą miały gdzie lądować ani skąd startować. W tym nasza szansa – mówi Henryk Libu-dzic, prezes Fundacji Rozwoju Lotniska Południowa Wielkopolska. – Samoloty z kibicami lądowałyby w Michałkowie, a stamtąd byliby oni dowożeni do Wrocławia i Poznania. Obwodnica Ostrowa będzie w czerwcu 2012 roku gotowa, a to poważny argument w rozmowach, bo samochody nie będą musiały wjeżdżać do Ostrowa w drodze do stolicy Wielkopolski i Dolnego Śląska.

Fundacja robi wszystko, by zapromować lotnisko w Michałkowie i wkomponować się w Program Rozwoju Lotnisk Lokalnych. Tylko w ten sposób można stać się powietrznym zapleczem dla Wrocławia i Poznania. Prezes Libudzic podkreśla zainteresowanie tematem spółki PL.2012. Tym większe, że wszystkich planowanych dróg i tak nie zdążymy zbudować.

Pozostaje „tylko” kwestia finansowa. Potrzeba 40 mln złotych na pas wraz z infrastrukturą. W budżecie państwa są pieniądze tylko dla ośmiu głównych portów lotniczych w kraju. Ewentualne dofinansowanie jest możliwe, ale wiąże się z procedurami w Komisji Europejskiej, których nie załatwi się od ręki. Potrzebne są też decyzje środowiskowe i pozwolenia. Ich uzyskanie zajmie kolejne miesiące. Powstaje więc obawa, czy nawet mając pieniądze, małe lotniska zdążą do mistrzostw.
W Wielkopolsce w podobnej sytuacji jest leszczyńskie lotnisko. Ono też prowadzi rozmowy w sprawie Euro 2012. Bliskość Poznania oraz Wrocławia spowodowałyby, że oba lotniska miałyby pełne ręce roboty. Na razie odrobinę bliżej celu jest lotnisko w Lesznie. Figuruje bowiem w porozumieniu między Aeroklubem Polskim a PL.2012, ale w praktyce oznacza to niewiele.

– Naszą rolą jest dbanie o aktywność władz w rozwoju lotnisk aeroklubowych wymienionych w porozumieniu. Nie zapewniamy jednak ani nie organizujemy finansowania inwestycji lotniskowych – wyjaśnia Tomasz Szymczak, krajowy koordynator ds. lotnisk PL.2012.

Szymczak potwierdza, że lotnisko w Michałkowie jest zainteresowane obsługą małych samolotów (tzw. General Aviation) w czasie Euro 2012. Ostrowska delegacja odwiedziła już spółkę PL.2012, przedstawiając koncepcje rozbudowy.

– Możliwość wspomagania portów lotniczych we Wrocławiu i Poznaniu jest jak najbardziej pożądana przez oba lotniska – podkreśla Tomasz Szymczak.