Przypomnijmy, że 22 stycznia 1945 roku niedobitki wojsk niemieckich niespodziewanie weszły do już wyzwolonego Marchwacza. Nie do końca wiadomo, dlaczego Niemcy pod błahym pretekstem pomocy przy wyciąganiu samochodów z zasp śnieżnych zmusili ponad 50 mężczyzn powyżej 16. roku życia do zgromadzenia się w centrum wioski. Następnie niemal wszystkich rozstrzelali, bowiem udało się uratować tylko trzem. Zamordowanych zostało 57 mieszkańców Marchwacza oraz jeńcy wojenni - sześciu Polaków i 12 żołnierzy radzieckich o nieznanych nazwiskach.
Dla uczczenia tych wydarzeń spod kaliskiego teatru po raz 19. na patriotyczny bieg do Mogiły w Marchwaczu wybiegło 24 biegaczy i przyjaciół Kaliskiego Towarzystwa Sportowego Supermaraton, którym po raz czwarty towarzyszyli członkowie Kaliskiego Towarzystwa Turystyki Kolarskiej Cyklista.
Przed godz. 11 uczestnicy obchodów przemaszerowali nową drogą na Mogiłę, gdzie po chwili rozpoczęły się patriotyczne uroczystości. Wśród zaproszonych gości obecni byli m.in.: wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski, kierownik delegatury WUW w Kaliszu Anna Zarębska, władze samorządowe powiatu kaliskiego - starosta Krzysztof Nosal i członek zarządu Benedykt Owczarek, wójt gminy Szczytniki Marek Albrecht oraz przewodniczący Rady Gminy Bogdan Augustyniak. Duchowieństwo reprezentował wikariusz parafii Rajsko ks. Jędrzej Zaczyk
Były też poczty sztandarowe OSP z Krowicy Zawodniej, Radliczyc, Iwanowic, Szczytnik i Stawu, liczna delegacja dzieci i nauczycieli z miejscowego Zespołu Szkół im. Jana Pawła II, sołtysi, rodziny pomordowanych i mieszkańcy Marchwacza. Szczególnie ciepło uczestnicy przywitali żywego świadka tamtych wydarzeń Alicję Czarnecką. Uroczystości uświetniła Orkiestra Dęta przy OSP w Iwanowicach z kapelmistrzem Markiem Kuberą.
Po modlitwie, złożeniu kwiatów i zapalaniu zniczy uczestnicy uroczystości przemaszerowali przez Marchwacz do budynku Zespołu Szkół im. Jana Pawła II, gdzie nad wszystkim czuwała już dyrektor Honorata Szymańska. Drugą część obchodów rozpoczęła msza św. w intencji pomordowanych. Okolicznościowe przemówienie, które wygłosił wójt dobrze wprowadziło obecnych w akademię przygotowaną przez dzieci i młodzież szkoły, pod kierunkiem nauczycieli.
Akademia przypomniała historię i ogrom tragedii, jakie przyniosła II wojna światowa. Szczególnie wrażenie na obecnych zrobiło wspomnienie tragicznych wydarzeń w Marchwaczu. Na zakończenie wszyscy wspólnie zaśpiewali Rotę. Uroczystości zakończył okolicznościowy koncert orkiestry OSP oraz wspólny poczęstunek.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
