Dziś imieniny Andrzeja. Oto Andrzejowie w historii Kalisza. Od proboszcza kolegiaty do rektora

Pierwszy Andrzej w kaliskich kronikach pojawia się dopiero pod koniec XIV wieku i jest to proboszcz, późniejszy biskup w Kamieńcu Podolskim. Kolejny także był duchownym. W 1564 roku rektorem szkoły arcybiskupiej został Andrzej Bargiel (Bargieł), były rektor szkoły katedralnej we Lwowie, potem prałat i dziekan kolegiaty kaliskiej.

Na początku XVII wieku kroniki odnotowują kaliskiego chirurga Andrzeja Kiniga, a w 1644 roku księgarz kaliski Andrzej Sobierajski przekazał miejscowym jezuitom swój księgozbiór, składający się w dużej mierze z poloników. Znanym drukarzem był Andrzej Dworecki.

W 1785 roku geometra Andrzej Politalski wykonał plan miasta, a w 1818 roku papież Pius VII ustanowił biskupstwo kujawsko-kaliskie z siedzibą w Kaliszu. Pierwszym biskupem został – a jakże - Andrzej Wołłowicz.

Nie brakowało Andrzejów współcześnie. W latach 70. XX wieku Andrzej Bujakiewicz był twórcą Kaliskiej Orkiestry Symfonicznej, a gdy przed kilkoma laty żegnaliśmy wybitnego rzeźbiarza Wiesława Andrzeja Oźminę mszę świętą odprawił ks. Andrzej Gaweł. W Kaliszu żył i wykładał zmarł prof. Andrzej Niekrasz, artysta i nauczyciel akademicki współorganizator szkolnictwa wyższego w Kaliszu, wieloletni kierownik Zakładu Teorii i Metodyki Sztuk Plastycznych kaliskiego Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM.

W czasach świetności kaliskiej lekkoatletyki przed 40-50 laty był prawdziwy wysyp Andrzejów. Byli to Wałkowski, Subbotko, Kobyłka, Płócienniczak i Anczykowski. A przecież do niedawna biegał jeszcze Andrzej Jabłoński.

Andrzejowie byli obecni w kaliskich i w państwowych władzach. W latach 50. przewodniczącym prezydium MRN był Andrzej Bonusiak, a potem prezydentem miasta został Andrzej Spychalski (późniejszy senator), a jego zastępcą Andrzej Grochowski. Zupełnie niedawno na czele Rady Miasta stał Andrzej Plichta, zresztą „etatowy” radny. Z kolei posłem, ministrem i senatorem był prof. Andrzej Wojtyła, rektor Uniwersytetu Kaliskiego.

Innych Andrzejów współcześnie nie brakuje. Jest literat Andrzej Zmyślony i Andrzej Grzegorek, szef kaliskich genealogów. Imprezy artystyczne w CKiS organizował do niedawna Andrzej Tylczyński, a prezesem związku piłkarskiego był Andrzej Mroziński. Nie zapominajmy o byłym proboszczu ewangelickim, twórcy muzeum Osiakowskich Andrzeju Banercie. Większość z nich możecie zobaczyć dzięki zdjęciom naszego redakcyjnego kolegi Andrzeja Kurzyńskiego.

Na pewno tematu kaliskich Andrzejów nie wyczerpałem i za zgłoszenie pozostałych, wartych wspomnienia z góry dziękuję.