Cena wody w Kaliszu z każdym rokiem idą w górę, choć mieszkańcy a także przemysł zużywają jej coraz mniej. Dlaczego? Przyczyny kolejnej podwyżki cen za dostawę wody i odbiór ścieków wyjaśnia Roman Wiertelak, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu, które przedłożyło radnym projekt nowej taryfy opłat. Prezes firmy zaopatrującej kaliszan w wodę, tłumaczy konieczność podwyżki rosnącymi kosztami majątkowymi, jakie ponosi spółka. Na koszty składają się rosnące ceny materiałów wykorzystywanych do utrzymywania i modernizacji sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, której długość przyrasta, koszty oczyszczania ścieków oraz podatki od nieruchomości, jakie firma odprowadza do kasy miasta. W 2013 do budżetu Kalisza wpłynęło z tego tytułu 5 mln zł, w tym roku podatek wzrośnie do 5,4 mln zł. Miniony rok firma zamknęła stratą spowodowaną mniejszą sprzedażą jej usług w wysokości 850 tys. zł.
- Obecna podwyżka zagwarantuje zaledwie utrzymanie firmy działającej na zasadzie non profit na granicy rentowności - dowodzi prezes. - Podwyżka pokryje działalność spółki bez zysku.
Według nowej taryfy, która zacznie obowiązywać od 1 maja, ceny w stosunku do obecnie obowiązujących, wzrosną o 2,5 proc. Po podwyżce 1 metr sześcienny wody będzie kosztował 2,93 zł (obecnie 2,85 zł) czyli o 8 groszy więcej. Odbiór 1 metra sześciennego ścieków zdrożeje z 6,97 zł do 7,14 zł, czyli o 17 groszy. Z wyliczeń firmy wynika, że 4 - osobowa rodzina, zużywająca średnio 3 metry sześciennych wody na osobę miesięcznie, zapłaci o 3 zł więcej, co w skali roku daje 36 zł.
PWiK dowodzi,że jego polityka cenowa jest umiarkowana, czego dowodem ma być spadek Kalisza o 100 pozycji w rankingu miast od najwyższych do najniższych opłat za wodę i ścieki. Z miejsca 241. Kalisz spadł na 336.
- Jak zachęcić kaliszan do tego, aby zużywali więcej wody, co mogłoby sprawić, że będzie ona relatywnie tańsza? - z tym pytaniem zwrócili się radni do prezesa PWiK
Roman Wiertelak dowodzi, że jedynym wyjściem jest akcja uświadamiająca. Według przyjętych norm zużycia wody w Polsce, zużycie na jednego mieszkańca, aby mógł żyć komfortowo, powinno wynosić 4-5 m sześciennych miesięcznie. W Kaliszu zużycie wynosi około 3 metrów sześciennych.
- Staramy się także uszczelniać system, aby nie dochodziło do kradzieży wody - dodaje prezes firmy.
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?