Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kalisz: Na rondzie Ptolemeusza kierowcy mają się stosować do znaków, których nie ma w przepisach...

Andrzej Kurzyński
Tak wygląda prawidłowe oznakowanie ronda Ptolemeusza na wlocie ulicy Częstochowskiej od osiedla Rypinek
Tak wygląda prawidłowe oznakowanie ronda Ptolemeusza na wlocie ulicy Częstochowskiej od osiedla Rypinek Andrzej Kurzyński ©
Na jednym z głównych kaliskich rond, u zbiegu Trasy Bursztynowej z ulicami Częstochowską i Nowy Świat, którym dziennie przejeżdżają tysiące samochodów, Zarząd Dróg Miejskich ustawił znaki nakazujące kierunek jazdy, których nie ma w przepisach. To strzałki, które zamiast pokazywać kierunki jazdy prosto lub w prawo i lewo są namalowane pod kątem i wskazują jazdę... na skos.

Nowatorskie rozwiązanie zastosowano na dwóch z pięciu wlotów na rondo. Wszystko na wniosek Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego, który na co dzień egzaminuje przyszłych kierowców.

- Znaków, jakie zastosowano w Kaliszu, nie znajdziemy w rozporządzeniu ministrów: infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji, w sprawie znaków i sygnałów drogowych - zwraca uwagę Dariusz Wroczyński, były kaliski policjant, obecnie instruktor nauki jazdy.

WORD tłumaczy, że rozwiązanie wymusiła geometria ronda i niesymetryczne usytuowanie poszczególnych wlotów.

- Oznakowanie jest nieprawidłowe, ale logiczne - tłumaczy Stanisław Piotrowski, dyrektor kaliskiego WORD-u. - Ma ułatwić kierowcom poruszanie się po rondzie. Wcześniej było ono nieczytelne. Jadąc od strony ulicy Łódzkiej, były wątpliwości, czy strzałka na wprost nakazywała jazdę Trasą Bursztynową czy Nowym Światem. Teraz jest to czytelne. Podczas egzaminów na prawo jazdy nie ma z tym żadnych problemów.

Nietypowe znaki stanęły mimo negatywnej opinii policji.

- Nie zgadzamy się ze stanowiskiem policji, które nie jest dla nas wiążące - twierdzi Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu. - Życie jest bogatsze. Nowe oznakowanie jest lepsze i dla myślących kierowców z pewnością jest zrozumiałe.

Kaliskie rozwiązanie ma więc przede wszystkim służyć edukowaniu kierowców jeżdżących po rondach.

- Zewnętrzny pas ma służyć do jazdy prosto bądź w prawo. To wszystko - kwituje dyrektor Piotrowski.

Co jednak z tymi, którzy nie zastosują się do niecodziennych znaków?

- W przypadku pojawiających się wątpliwości uczestników ruchu drogowego co do sposobu rozstrzygnięcia sprawstwa zdarzenia drogowego, również wykroczenia, policjanci zawsze kierują sprawę do oceny do Sądu Rejonowego w Kaliszu. Dotychczas policjanci nie odnotowali spornych przypadków związanych z obowiązującym oznakowaniem - zapewnia asp. Sebastian Taranek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto