Nic nie wskazywało na to, że może dojść do tragedii, gdy wieczorem do salonu wszedł mężczyzna. Zupełnie nie zainteresował się ofertą. Od obsługi zażądał 60 złotych. Zagroził, że jeśli nie dostanie pieniędzy, to podpali cały lokal. Pracownica długo się nie zastanawiając dała szantażyście pieniądze i widząc, że mężczyzna się odwraca i kieruje do wyjścia, odetchnęła z ulgą. Tymczasem mężczyzna rozlał łatwopalną ciecz i podpalił, a następnie uciekł.
Czytaj także: Przy ulicy Łódzkiej w Kaliszu płonęły auta dostawcze. ZDJĘCIA
Ogień bardzo szybko się rozprzestrzenił. Strawił między innymi dwie maszyny kosmetyczne, które właściciel wycenił na 300 tysięcy złotych. Spłonęła też część mebli, łóżko kosmetyczne, okopcone zostały ściany i sufit.
- Straty ogółem właściciel oszacował na 400 tysięcy złotych - mówi Krzysztof Biernacki, rzecznik prasowy PSP w Ostrowie.
Policja poszukuje podpalacza, któremu grozi teraz do 10 lat więzienia.
- Mamy już pierwsze ustalenia dotyczące tego pożaru, ale nie możemy mówić o szczegółach do czasu złapania podpalacza - mówi Artur Kurczaba, rzecznik prasowy ostrowskiej policji.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?