18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sensacyjne odkrycia archeologiczne na kaliskim rynku. ZDJĘCIA

Mariusz Kurzajczyk
Średniowieczne monety, ozdoby i inne zabytki sprzed 700 lat znaleźli kaliscy archeolodzy podczas pierwszych badań na Rynku Głównym. Towarzyszyły one wymianie trafostacji przez Koncern Energa. Dzięki temu naukowcy w sposób bezinwazyjny mogli zajrzeć dość głęboko w ziemię i poszukać śladów przeszłości.

Interesujące było już samo odkrywanie poszczególnych warstw ziemi, bowiem do tej pory badania archeologiczne rynku ograniczały się do okolicznych podwórek, a sam plac pozostawał nienaruszony. Okazało się, że pod kostką jest piaskowa podsypka, a pod nią jeszcze warstwa betonu. Dopiero niżej znajduje się wiele przemieszanych warstw, co zapewne jest efektem prac niwelacyjnych wykonywanych po zniszczeniu miasta w 1914 roku.

- Na tym poziomie nie brakowało fragmentów starych, od dawna nieczynnych sieci wodnych czy energetycznych - mówi kaliski archeolog Leszek Ziąbka.

Dopiero na głębokości 2,5 metra naukowcy dotarli do mierzwy, czyli warstwy użytkowej z czasów średniowiecza, kiedy to Kalisz był lokowany na nowym miejscu. Mniej więcej 50-centymetrowa warstwa zawierała wiele śladów działalności człowieka.

- Dla nas to było fascynujące, że na tak małym, kilkumetrowym obszarze udało się znaleźć tak wiele zabytków - wyjaśnia Adam Kędzierski z komisji numizmatycznej PAN.

Do najciekawszych należą znalezione po raz pierwszy w Kaliszu brakteaty (trzy całe i połówka), czyli monety bite jednostronnie, w tym wypadku zdobione gwiazdą i półksiężycem. Kędzierski nie wyklucza, że powstawały one na miejscu, bo przecież w grodzie nad Prosną wcześniej działała mennica Mieszka Starego, a później Kazimierza Wielkiego. Poza brakteatami było także kilka denarów, w tym brandenbursko-pomorski, co oznacza, że jedne i drugie znajdowały się w tym samym czasie w obiegu.

- Funkcjonujące obok siebie dwa systemy monetarne świadczą o słabości władzy książęcej w okresie rozbicia dzielnicowego - tłumaczy historyk Sławomir Miłek.

Poza numizmatami, archeolodzy znaleźli sporo ozdób, w tym zachowany w niezłym stanie rzemyk, na którym wisiały trzy, prawdopodobnie srebrne żołędzie. Tego typu ozdoby znajdowane były wcześniej, ale pojedynczo i błędnie zakładano, że pełniły rolę guzików. Nie brakowało także innych drobiazgów, fragmentów ceramiki, a ciekawostką był zachowany w niezłym stanie kawałek dna beczki.

Warto dodać, że prace były prowadzone w bardzo trudnych warunkach, bowiem wykop był cały czas zalewany podskórną wodą. Według naukowców, jest to istniejący "od zawsze" ciek, który kiedyś dzielił rynek i cały Kalisz na dwie parafie: Najświętszej Marii Panny i św. Mikołaja. Strumyk wpływał do Prosny obok klasztoru oo. Franciszkanów.

Zdaniem archeologów ciekawe średniowieczne zabytki znalezione dosłownie na kilku metrach kwadratowych przekonują do szczegółowych badań całego rynku, które byłyby możliwe przy jego planowanej modernizacji.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sensacyjne odkrycia archeologiczne na kaliskim rynku. ZDJĘCIA - Kalisz Nasze Miasto

Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto