18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Kaliszu zmienia swoje oblicze za grube miliony

Andrzej Kurzyński
Szpital w Kaliszu przeszedł gruntowną modernizację
Szpital w Kaliszu przeszedł gruntowną modernizację Andrzej Kurzyński (c)
Szpital w Kaliszu zmienia swoje oblicze za grube miliony. Zakończyła się właśnie modernizacja oddziałów: kardiologicznego, neurochirurgicznego, okulistycznego oraz chirurgii szczękowo-twarzowej.

Zadowoleni mogą być pacjenci, jak i personel placówki. Pierwsi są teraz leczeni w komfortowych warunkach. Szpitalne sale już w niczym nie przypominają obskurnych pomieszczeń z początku lat 90-tych. Drudzy mają do swojej dyspozycji nowoczesną aparaturę, która umożliwia lepsze diagnozowanie i leczenia, a tym samym znacznie ułatwia pracę. Wczoraj odbyło się uroczyste podsumowanie zakończonych inwestycji.

– Stworzyliśmy bardzo dobre warunki leczenia. Udowadniamy, że komfortowo można czuć się w szpitalu w Polsce, a nie tylko za granicą – podkreśla Wojciech Grzelak, dyrektor kaliskiego szpitala.

Szpital w Kaliszu zmienia swoje oblicze za grube miliony

Inwestycja kosztowała ponad 7,5 mln zł, z czego 7,3 mln zł przekazał Urząd Marszałkowski w Poznaniu w ramach unijnej dotacji. Szpitalne oddziały nie tylko zmieniły swój wygląd. Okuliści otrzymali choćby długo wyczekiwany mikroskop operacyjny. Na oddział kardiologiczny trafił m.in. nowoczesny system monitorowania kardiologicznego oraz łóżka intensywnej opieki medycznej. Przeobrażenie przeszła szpitalna apteka, która wzbogaciła się o aparaturę do przygotowywania posiłków dla pacjentów wymagających karmienia pozaustrojowego. Wcześniej szpital musiał je specjalnie zamawiać. Szpital w Kaliszu ma także nowocześnie wyposażoną pracownię endoskopową.

Jednocześnie zakończyła się trwająca od kilku lat termomodernizacja szpitala w Kaliszu. Ostatni etap kosztował prawie 10,5 mln zł. Zlikwidowano choćby uciążliwą dla okolicznych mieszkańców kotłownię węglowo-miałową. W miejsce starych pieców pojawiły się kotły gazowo-olejowe. Tylko dzięki temu szpital zaoszczędzi około 650 tys. zł rocznie. Dodatkowo na budynku kotłowni pojawiły się baterie słoneczne, wykorzystywane do podgrzewania wody.

Niestety, szpital w Kaliszu póki co największa bolączką szpitala w Kaliszu jest przyszłoroczny kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. NFZ zaproponował, że da o dwa miliony złotych mniej niż w tym roku. Dla placówki, której kontrakt wynosi 130 mln zł, może to oznaczać tylko kłopoty. Może to nawet zachwiać płynnością finansową szpitala. Już w tym roku pojawiły się kłopoty choćby na chirurgii naczyniowej, gdzie kontrakt wyczerpał się już w październiku.
– Z jednej strony mamy ogromną satysfakcję z milionów włożonych w placówki służby zdrowia, ale z drugiej nie przekłada się to wcale na kontrakty z NFZ i to mnie najbardziej boli – podsumowuje Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto