Z takim okrucieństwem wolontariusze stowarzyszenia Help Animals w Kaliszu jeszcze się nie spotkali. Starszy mężczyzna, mieszkaniec Dębniałek Kaliskich w gminie Blizanów, naciął, a następnie żywcem zdarł skórę z kociego ogona. O wszystkim zaalarmowana została straż dla zwierząt stowarzyszenia Help Animals w Kaliszu.
Przeraźliwie miauczący kot zaniepokoił wnuczka mężczyzny. Chłopak wybiegł na podwórze i znalazł skalp, skórę zdartą z kociego ogona. Animalsów zawiadomił jego ojciec, czyli syn oprawcy.
- Kot uciekł, ale następnego wrócił pod drzwi domu. Gdy na miejsce przyjechały nasze służby kot był w stanie krytycznym - opowiada Sylwester Piechowiak, prezes Help Animals w Kaliszu.
Rannym kociakiem zaopiekował się lekarz weterynarii. Okazało się, że konieczna jest amputacja ogona. Help Animals w Kaliszu zapowiada złożenie doniesienia o popełnieniu przestępstwa. Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi do trzech lat więzienia.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?