Kaliscy policjanci w weekend odebrali prawa jazdy czterem kierowcom

- Pomimo wielu przedsięwzięć organizowanych przez Komendę Miejska Policji w Kaliszu, mających na celu promowanie bezpieczeństwa na drodze, w dalszym ciągu za kierownicę wsiadają osoby, które mają za nic bezpieczeństwo swoje i innych. Tylko podczas minionego weekendu kaliscy funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy czterem osobom, które złamały obowiązujące przepisy - mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, reczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Dwie z nich straciły uprawnienia na okres trzech miesięcy w związku z rażącym przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym. 28-letni kierowca hondy w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał z prędkością 105 km/h. Natomiast 19-letni kierowca peugeota, w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 129 km/k.

Za rażące zlekceważenie przepisów ruchu drogowego, funkcjonariusze ukarali obu kierujących mandatami oraz punktami karnymi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowcom zatrzymano również dokumenty prawa jazdy.

Kolejne dwie osoby, które straciły uprawnienia do kierowania są sprawcami przestępstw drogowych. Obie wsiadły za kierownicę pojazdów, będąc pod wpływem alkoholu. 41-latka kierująca volkswagenem miała w organizmie ponad promil alkoholu. Natomiast siedząca za kierownicą forda, 26-latka przeszło 1,5 promila. Obie kobiety, straciły już dokumenty uprawniające do kierowania pojazdami.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości (stężenie alkoholu w organizmie kierowcy powyżej 0,5 promila) stanowi przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2. Jednocześnie w stosunku do tego typu kierowców sąd może orzec środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, na dłuższy czas - przypomina policjantka.

Jak widać na powyższych przykładach apele policji o przestrzeganie przepisów i trzeźwość za kierownicą, niestety nie trafiają do wszystkich użytkowników dróg.