Kaliska Inicjatywa Miejska na Kongresie Ruchów Miejskich

Kongres Ruchów Miejskich to dwudniowe spotkanie mieszkańców kilkudziesięciu polskich miast (m.in. z Bydgoszczy, Gdańska, Krakowa, Wrocławia, Łodzi i Elbląga), biorących aktywny udział w tworzeniu przestrzeni w której żyją.

- Punktem wyjścia do dyskusji było zarówno dziewięć tez miejskich, stworzonych i uchwalonych na zeszłorocznym kongresie w Poznaniu, jak również uwagi do Założeń Krajowej Polityki Miejskiej do 2020 roku - wyjaśnia Monika Frątczak z Kaliskiej Inicjatywy Miejskiej. - Nad treścią założeń przez dwa dni pracowało dziesięć kilkunastoosobowych grup roboczych: polityka przestrzenna, rewitalizacja, zrównoważony transport, środowisko/ekologia, metropolie/aglomeracje, małe miasta – duże problemy, demokracja miejska, polityka społeczna, polityka mieszkaniowa i kultura.

Uchwalone na ubiegłorocznym kongresie tezy miejskie to: 1. Mieszkańcy mają niezbywalne prawo do miasta; 2. Budżet partycypacyjny to tworzenie przez mieszkańców całego budżetu miasta. To nie tylko procedury, ale szeroki ruch społeczny; 3. Zagwarantowanie sprawiedliwości społecznej i przeciwdziałanie ubóstwu i wykluczeniu jest obowiązkiem wspólnoty miejskiej; 4. Rewitalizacja historycznych obszarów podtrzymuje tożsamość miast i jest warunkiem ich rozwoju. Nie może ograniczać się do remontów, musi być zintegrowanym działaniem wypracowanym wraz z mieszkańcami; 5. Dość chaosu! Kultura przestrzeni zagwarantowana ładem prawnym pozwoli na podniesienie jakości życia w mieście; 6. Demokracja to nie tylko wybory. Mieszkańcy mają prawo do realnego, opartego na wzajemnym szacunku, udziału w podejmowaniu decyzji o mieście; 7. Miasta i obszary metropolitalne powinny być zarządzane zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju i przeciwdziałania procesom suburbanizacji; 8. Lokalizowanie instytucji krajowych w różnych miastach sprzyja rozwojowi całego kraju; 9. Polskie miasta i obszary metropolitalne potrzebują wsparcia w integracji systemów transportu: kolejowego, drogowego, publicznego transportu zbiorowego, rowerowego i pieszego dla osiągnięcia celów Białej Księgi o transporcie i Karty Lipskiej.

Kaliszanie z KIM włączyli się w grupy robocze, które pracowały nad problemami, z którymi obecnie boryka się również Kalisz. Omawiano m.in. kwestię demokracji miejskiej, wiążące się z tym budżet obywatelski i konsultacje społeczne oraz rewitalizację starówki.

- Dokument podsumowujący wspólną pracę wszystkich grup zostanie wręczony również Prezydentowi naszego miasta. Mamy nadzieję, że kolejnym krokiem będzie podjęcie współpracy z Urzędem Miasta Kalisza na rzecz przeprowadzenia zadowalających i satysfakcjonujących, zarówno pracowników urzędu jak i mieszkańców, konsultacji w sprawie rewitalizacji starówki miejskiej - tłumaczy Monika Frątczak. - Jeżeli zależy nam na poznaniu opinii i potrzeb wszystkich zainteresowanych grup społecznych, należy pomyśleć przede wszystkim o aktywizacji mieszkańców, nie tylko poprzez moderowane spotkania, ale np. warsztaty czy spacery badawcze. Należy podkreślić, że tego typu konsultacje odniosły sukces w wielu udanych procesach rewitalizacyjnych.

Uwagi do Założeń Krajowej Polityki Miejskiej do 2020 w przeciągu kilku miesięcy mają trafić do Ministra Rozwoju Regionalnego z postulatem, aby również społeczna strona miasta miała swój udział w konsultowaniu Krajowej Polityki Miejskiej już na poziomie tworzenia dokumentu. Krajowa Polityka Miejska powinna stawiać przede wszystkim na realny zrównoważony rozwój polskich miast, którego wskaźnikiem będzie poprawa jakości życia mieszkańców.

- Kaliszanie z KIM oraz inne ruchy miejskie potwierdziły, że chcą współodpowiadać za rozwiązania takich kwestii jak: chaos przestrzenny, zapaść transportu miejskiego, mieszkalnictwo, wykluczenie części mieszkańców pod pretekstem rewitalizacji zamiast faktycznej odnowy miast, problemy metropolizacji, stratyfikacja społeczna i brak partycypacji mieszkańców, kryzys finansów, zmniejszająca się pula środków na kulturę - podsumowuje Monika Frątczak. - Zdaniem mieszkańców-aktywistów od wielu lat działających w przestrzeni miejskiej, przyczyn i rozwiązań dla tych właśnie problemów nie można szukać wyłącznie w społecznościach lokalnych i ich władzach, ale również w niekorzystnych przepisach i polityce centralnej, poczynając od braku strategicznej dla rozwoju miast polityki miejskiej.

Udział ruchów miejskich w procesie zmian jest niezbędny, ponieważ bez ich doświadczenia i wiedzy z wieloma problemami zarówno samorządowcy, jak i polski rząd nie będą sobie w stanie poradzić. Potwierdził to poseł Michał Szczerba, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Polityki Miejskiej, podsumowując kongres na swoim blogu: "II Kongres Ruchów Miejskich pokazuje, że zmiana na dole już się rozpoczęła. Teraz czas na to, aby to, co górze, czyli rząd, parlamentarzyści i władze miast zrobili swoją część roboty".

Kongres zakończył się w niedzielę happeningiem ustanawiającym Ministerstwo Miast, punktującym zaniedbanie kwestii miejskich w polityce krajowej.