Kaliski aquapark z perturbacjami oficjalnie otwarty. ZDJĘCIA

W obiekcie wysiadł prąd, a tym samym stanęły wszystkie urządzenia. Dzieci, które były już w basenach musiały przerwać wodne szaleństwa. Do awarii doszło dokładnie w momencie oficjalnego otwierania parku wodnego. W basenach kąpała się grupa dzieci z opiekunami. Natomiast obok odbywało się uroczyste spotkanie z udziałem licznie zaproszonych gości, w tym delegacji z zagranicznych miast partnerskich grodu nad Prosną. Głos zdążył jeszcze zabrać prezydent miasta Janusz Pęcherz. Po chwili, gdy przemawiał przedstawiciel głównego wykonawcy, firmy Skanska, wysiadł prąd. Młodzież została ewakuowana z basenów, a kolejne grupy, które przyjechały zdezorientowane musiały czekać.

Awaria trwała ponad pół godziny. Początkowo pojawiła się informacja, że na terenie Kalisza ma miejsce pożar, a energetyka musiała odciąć zasilanie. Strażacy nie odnotowali jednak żadnego pożaru. Tuż po godzinie 11.00 wszystko wróciło do normy, ale na tym limit pecha miejskiej spółki Aquapark Kalisz, która zarządza parkiem wodnym, nie został tego dnia wyczerpany. Tuz przed godziną 13.00 w kolizji samochodowej na ulicy Łódzkiej ucierpiała główna księgowa spółki. Bmw prowadzone przez mieszkańca Sieradza wjechało na tył skręcającego w lewo w kierunku parku wodnego volkswagena golfa, a ten przemieścił się na przeciwny pas, uderzył w ciężarówkę i obracając się zderzył się z hondą. Tym ostatnim jechała właśnie księgowa kaliskiego aquaparku. Sprawca został ukarany 500-złotowym mandatem.

- Ustaliliśmy, że awaria prądu nie leżała po stronie aquaparku. Obecnie wszystkie grupy są wpuszczane na bieżąco - tłumaczy Janusz Krygier, prezes Aquqpark Kalisz. - Szkoda tylko, że trzy lata ciężkiej pracy przyćmiło jedno niefortunne zdarzenie.

Tutaj przeczytasz jakie atrakcje oferuje park wodny w Kaliszu oraz sprawdzisz cennik

W basenach zdążył popływać kaliski radny Grzegorz Chwiałkowski, który podczas jednej z Sesji rady Miejskiej Kalisza zadeklarował, że podczas otwarcia chciałby jako pierwszy zjechać na zjeżdżalni. Dlatego, przygotował "majtki z mocną gumą" z dodatkowym sznurkiem.

- Nie zamierzam ukrywać wzruszenia - mówił podczas otwarcia prezydent Janusz Pęcherz. - To wielki dzień dla kaliszan, dla naszego miasta i odważę się powiedzieć, całego regionu. Oto przed nami obiekt, który jest i będzie chlubą. Po prostu jest to piękny obiekt. To wielki dzień także dla mnie. To była jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie podjąłem podczas prezydentury. Borykałem się z tym problemem przez długi czas, bo wiedziałem, ba byłem przekonany, że wodny park rekreacji i wypoczynku oraz odnowy biologicznej mieszkańcom Kalisza jest bardzo potrzebny.

Problemem były jednak koszty, które początkowo były ogromne. Ostatecznie udało się wybudować park wodny za 40 milionów złotych.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!