Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaliski klub Caltur zorganizował Ogólnopolski Zlot Caravaningu

ESA
Kaliski klub Caltur zorganizował Ogólnopolski Zlot Caravaningu
Kaliski klub Caltur zorganizował Ogólnopolski Zlot Caravaningu Kaliski Klub Campingu i Carawaningu Kalisz
W Kaliszu jest grupa takich osób, dla których podróżowanie z przyczepą campingową lub kamperem nie ma sobie równych. Od lat, całymi rodzinami pakują się do swoich małych domków na kółkach i ruszają tam, gdzie im się żywnie podoba. Co roku Kaliski Klub Campingu i Caravaningu organizuje też Ogólnopolskie Zloty Caravaningu.

Kamper lub przyczepa zapewniają im wolność – dzięki takim pojazdom mogą przemieszczać się gdzie chcą i kiedy chcą, zatrzymywać się i zwiedzać to co im się podoba, a na dodatek mogą zabrać ze sobą znacznie większą ilość bagażu, niż gdyby podróżowali samochodem osobowym od hotelu do hotelu.

- Największe plusy są takie, że kiedy obieramy dany punkt docelowy to nie pędzimy do celu. Jedziemy tak, żeby po drodze móc zwiedzać zabytki, zamki, ciekawe miejsca. Mamy przewodniki, których się trzymamy. Mamy też mapy campingów, trzymamy się jej, zatrzymujemy się, śpimy i jedziemy dalej. Bez pośpiechu – wyjaśnia Mirosław Wojdziak, prezes Kaliskiego Klubu Campingu i Caravaningu Caltur, który w taki sposób podróżuje już od 40 lat.

Caltur co roku organizuje też ogólnopolskie zloty. Ostatni, już 22. Ogólnopolski Zlot Caravaningu odbył się w miniony weekend w Wilczynie, tam karawaniarze świętują już od pięciu lat. W tegorocznym zlocie wzięły udział ekipy nie tylko z Polski, ale i z Węgier, Czech, Słowacji i Niemiec. Łącznie 78 załóg, około 300 osób. Uczestnicy zlotu mogli liczyć na wiele atrakcji na miejscu – były gry i zabawy, był bal dla wszystkich uczestników i teatr z Gdańska dla dzieci z bajką o Czerwonym Kapturku. Nie zabrakło też wycieczek, karawaniarze odwiedzili Muzeum Dinozaurów w Rogowie, Biskupin i Muzeum Kolejki Wąskotorowej w Wenecji.

- _Zawsze na tych zlotach panuje rodzinna atmosfera, w większości wszyscy się znamy, chociaż w tym roku pojawiło się parę nowych osób. Tak też jest kiedy spotykamy się gdzieś na trasie w Europie, obojętnie gdzie jedziemy, bo przecież po tylu latach włóczęgi wszyscy się znamy _– opowiada pan Mirosław i zachęca osoby, które myślą o tego rodzaju podróżowaniu do wstąpienia w progi klubu.

Pascal Brodnicki zdradza tajemnice dobrego grillowania:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto