„Kobieta pierwotna” szuka odpowiedzi na fundamentalne pytanie: czy poszukiwanie ideału, zrozumienia, drugiej połowy to misja z góry skazana na porażkę?
Pokazuje świat widziany oczami dojrzałej kobiety, która wie, czego chce i szuka szczęścia u boku faceta. Ma wymagania, lecz wcale nie przesadzone i nie zadowoli jej byle uwodziciel. Nie jest wybredna - szuka kogoś, przy kim mogłaby spokojnie zasnąć w nocy. Potrzebuje wsparcia i zastanawia się, czy oczekuje zbyt wiele...
"Kobieta pierwotna" to sztuka Sigitasa Parulskisa, jednego z czołowych litewskich pisarzy. Autor w ironiczny sposób przedstawia kondycję współczesnego mężczyzny i jego wady. Monologi w wykonaniu Śleszyńskiej są trafne, uszczypliwe, szczere i pełne mocy, a sama artystka wydaje się być stworzona, by wypowiadać te słowa. Kobiety, które obejrzały sztukę w innych krajach zgodnie twierdzą, że bohaterka świetnie je rozumie i mówi ich głosem. Spektakl jest zabawny, ale nie wyczuwa się nim oznak zgorzknienia, dzięki czemu relacje między bohaterami ogląda się z przyjemnością. „Kobieta pierwotna” nie tylko bawi przewrotnymi stwierdzeniami, lecz także zachęca do zadumy nad złożonością relacji międzyludzkich. Sztuka Parulskisa oferuje to, co oferują najdonioślejsze i najbardziej cenione przedstawienia teatralne, czyli śmiech przez łzy, inteligentne rozważania i kobiecą subtelność. Talent Śleszyńskiej przejawia się w naturalnej spontaniczności aktorki, która pozwala jej rewelacyjnie utrzymywać stały kontakt z publicznością i dawkować napięcie emocjonalne.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?