KKS Kalisz jechał do Przodkowa w roli faworyta. Gospodarze w poprzednich pięciu meczach nie zdobyli żadnego punktu i stracili 18 bramek. U siebie przegrywali 1:5 i 1:4. Mecz był wyrównany i dramatyczny, bo kaliszanie objęli prowadzenie, potem prowadzili miejscowi, w końcówce KKS wyrównał, a w doliczonym czasie gry GKS-iacy zdobyli gola na wagę trzech punktów. Nie bez winy był kaliski bramkarz.
Po tym meczu KKS zajmuje 11. miejsce w tabeli z 8 punktami w sześciu meczach. GKS Przodkowo awansował na przedostatnią pozycję.
GKS Przodkowo - KKS Kalisz 3:2 (1:1)
0:1 Mateusz Gawlik 20, głową, 1:1 Paweł Rzepnikowski 37, głową, 2:1 Paweł Rzepnikowski 54 głową, 2:2 Robert Tunkiewicz 83, wolny, 3:2 Piotr Ruszkul 90+3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?