Na skutek zmian administracyjnych, wiele kół gospodyń wiejskich formalnie ma swoje siedziby w miastach. To efekt włączenia dawnych obszarów wiejskich w aktualne granice miast. Tymczasem w związku z wejściem w życie ustawy z listopada 2018 roku o zasadach ich funkcjonowania, pojawiły się wątpliwości, czy działające na terenach sołectw KGW mogą ubiegać się o przeznaczone dla nich środki. Warto podkreślić, że w bieżącym roku na ich funkcjonowanie przygotowano 40 mln zł.
Wychodząc naprzeciw sugestiom zainteresowanych kół, 15 marca posłowie przyjęli nowelizację ustawy o KGW. - Dzięki nowelizacji przepisów, koła gospodyń wiejskich będą mogły działać nie tylko na wsiach, ale także na terenie sołectw w granicach miast oraz w miastach do 5 tys. mieszkańców - mówi Jan Mosiński, który wraz z grupą posłów złożył projekt nowelizacji. - Cieszę się, że mogłem wesprzeć prace nad tym projektem poselskim Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.
Projekt nowelizacji ustawy poparło 215 posłów, przy 137 głosach przeciwnych i 9 wstrzymujących się. - Listopadowa ustawa nadała kołom gospodyń wiejskich osobowość prawną i umożliwiła prowadzenie działalności gospodarczej - przypomina Mosiński -Działające na mocy tych przepisów KGW muszą być zarejestrowane w ewidencji Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Do końca grudnia 2018 r. w ARiMR zarejestrowanych było nieco ponad 5 tysięcy kół gospodyń wiejskich i to one mogą starać się o dofinansowanie swojej działalności. Przed wprowadzeniem ustawy, jesienią ubiegłego roku, rząd szacował liczebność KGW w Polsce na około 21 tysięcy kół powstałych w ramach kółek rolniczych oraz kilka tysięcy działających jako zespoły ludowe i stowarzyszenia, powstałe po 2004 roku.
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?