Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKS Kalisz pokonał Czuwaj Przemyśł na starcie rozgrywek I ligi

Andrzej Kurzyński
MKS Kalisz - Czuwaj Przemyśl
MKS Kalisz - Czuwaj Przemyśl Andrzej Kurzyński
Piłkarze ręczni MKS Kalisz w doskonałym stylu zainaugurowali rozgrywki I ligi. W niedzielę przed własną publicznością podopieczni Mateusza Różańskiego rozgromili Czuwaj Przemyśl 36:24.

Początek spotkania był dość nerwowy. Lepiej w mecz weszli przyjezdni, którzy rozpoczęli od prowadzenia 2:0. Ale już chwilę później do głosu doszli gospodarze i po sześciu bramkach z rzędu prowadził 6:2. Kaliszanie byli skuteczni nie tylko w ataku, ale także postawili trudne warunki w obronie. Zaporą niemal nie do przejścia okazał się golkiper MKS-u Tymon Trojański, uznany za najlepszego gracza spotkania.

- Koledzy bardzo mi pomogli w obronie. Mogłem poodbijać te piłki i udało się - mówił skromnie Tymon Trojański. - Obrona Była kluczem do zwycięstwa.

Do przerwy nic nie wskazywało, że MKS Kalisz odniesie tak okazałe zwycięstwo. Po pierwszych 30. minutach kaliszanie prowadzili 15:11.

- Wchodząc do szatni powiedziałem chłopakom, że w tym momencie przegrywamy mecz ponieważ powinniśmy prowadzić 8-9 bramkami - mówi Mateusz Różański, trener MKS Kalisz. - Zmotywowaliśmy się w szatni. Na drugą połowę chłopacy wyszli mocno skoncentrowani.

To zaowocowało tym, że rywale przez ponad siedem minut drugiej odsłony nie byli w stanie powiększyć swojego dorobku bramkowego, a kaliszanie konsekwentnie im odjeżdżali. W 41 minucie spotkania MKS prowadził już różnicą 10 bramek. Ostatecznie MKS Kalisz pokonał Czuwaj Przemyśl aż 36:24.

- Mecz oceniam na 4+. W pierwszej połowie młody, nieobliczalny zespół popełnił kilka głupich błędów - dodaje trener Różański. - W drugiej połowie konsekwentnie realizowaliśmy swoje założenia. Wynik nie bierze się znikąd. Z minuty na minutę chyba odbieraliśmy rywalowi chęć do gry. Jeśli ominą nas kontuzje i dopisze nam trochę szczęścia, to będziemy mieli naprawdę mocny zespół.

Po pierwszej kolejce MKS Kalisz zajmuje drugie miejsce w tabeli. Liderem jest Miedź Legnica. Teraz kaliski zespół czeka seria wyjazdowych spotkań. Kolejny mecz w hali Kalisz Arena 27 września z Viretem Zawiercie.

MKS Kalisz - Czuwaj Przemyśl 36:24 (15:11)

MKS: Trojański, Jarosz - Adamski 6, Krzywda 6, Celek 4, Wawrzyniak 4, Adamczak 4, Sieg 4, Surosz 3, Nowakowski 2, Gomółka 2, Krupa 1, Strzebiecki, Salamon

Czuwaj: Sar, Orłowski - Kubisztal 10, Kroczek 4, Stołowski 4, Puszkarski 4, Misiewicz 2, Dejnaka, Wańkowicz, Hataś, Żak, Skręt.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto