Tegoroczna lektura została wybrana podczas internetowego głosowania spośród pięciu propozycji. Dzieło Sienkiewicza konkurowało z „Chłopami” Władysława St. Reymonta, „Weselem” Stanisława Wyspiańskiego, „Popiołami” Stefana Żeromskiego oraz powieścią „Noce i dnie” związanej z Kaliszem pisarki Marii Dąbrowskiej.
Narodowe Czytanie w Kaliszu zorganizowała Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka. Aby przenieść uczestników w klimat sienkiewiczowskiej powieści, przygotowano odpowiednią oprawę. Gości wchodzących do ratusza witali rzymscy legioniści. Nie zabrakło też Ligii i Winicjusza.
- W tym roku to my przygotowywaliśmy fragmenty czytanego dzieła w oparciu o adaptację Tomasza Burka. Jest ona troszeczkę uproszczona. Oryginał jest bardzo trudny. Nie chcieliśmy stresować kaliszan choćby łaciną - mówi Karena Łuszczykiewicz, zastępca dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kaliszu.
Podczas Narodowego Czytania była możliwość otrzymania okolicznościowej pieczęci w książce. Wystarczyło przynieść prywatny egzemplarz „Quo vadis”. Z myślą o najmłodszych przygotowano naukę tworzenia wieńców laurowych i „rzymskiej” biżuterii, a dla wszystkich akcję uwalniania książek pod nazwą „Quo vadis książko?”
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?