Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OPŁATY - Surowa zima zagląda do portfeli kaliszan

Andrzej Kurzyński
Za ciepłe mieszkania w środku zimy, wielu kaliszan musi dzisiaj słono dopłacać
Za ciepłe mieszkania w środku zimy, wielu kaliszan musi dzisiaj słono dopłacać Andrzej Kurzyński
Upalne lato sprawiło, że wszyscy zdążyliśmy już zapomnieć o wyjątkowo surowej zimie. Wielu jednak dopiero teraz mrozy zaczynają się odbijać czkawką. W większości kaliskich spółdzielni mieszkaniowych trwa bowiem okres rozliczeniowy. Setki kaliszan otrzymują pisma z informacją, że muszą dopłacić do rachunku za ogrzewanie swojego mieszkania. Niekiedy są to kwoty sięgające kilkuset złotych!

– Zdziwiłam się, kiedy otrzymałam pismo z informacją, że mam ponad 400 złotych niedopłaty. To blisko połowa mojej renty – ubolewa pani Jadwiga, która zbulwersowana zadzwoniła do naszej redakcji.

Niestety, to nie wyjątek. Tylko w Spółdzielni Mieszkaniowej „Budowlani” w sumie niedopłaty wynoszą około 300 tysięcy złotych. W Kaliskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej, jednej z największych w mieście, rachunek za ogrzewanie po ostatniej zimie jest wyższy aż o milion 200 tysięcy złotych!
– Jednym z powodów takiej sytuacji jest fakt, że okres grzewczy trwał nie pięć, tylko dziewięć miesięcy – podkreśla Włodzimierz Karpała, prezes KSM. – Mieszkania zaczęliśmy ogrzewać już we wrześniu ubiegłego roku, a skończyliśmy w maju bieżącego roku. Do tego dochodzi wzrost cen za ciepło o około 30 proc. w ciągu ostatnich dwóch lat.

Nie wszyscy lokatorzy, którzy muszą dopłacać do rachunków będą mogli liczyć na rozłożenie opłat na dogodne raty.
– Nie mamy takiej możliwości. Otrzymujemy rachunek z Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej i mamy dwa tygodnie na jego opłacenie. Nikt się nas nie pyta, czy chcielibyśmy go spłacać w ratach – dodaje Karpała. – Są też i tacy lokatorzy, którzy mimo mrozów mają nadpłaty i oni również domagają się zwrotu pieniędzy natychmiast. Oczywiście w indywidualnych przypadkach, jeśli kogoś dotknęło jakieś zdarzenie losowe, możemy rozważyć możliwość dogodniejszej formy spłaty.
Zima mniej dała się we znaki mieszkańcom bloków, które zostały docieplone. Tutaj rachunki za ogrzewanie są większe zaledwie o kilka procent. Kaliska spółdzielnia „Dobrzec” idzie dalej. Oprócz docieplania starszych bloków, inwestuje w kolektory słoneczne, które montowane są na nowo budowanych domach. Wyposażono w nie już dziesięć bloków, a niebawem oddany zostanie do użytku kolejny z bateriami słonecznymi na dachu.

– Kolektory wykorzystywane są do podgrzewania wody i doskonale się sprawdzają nawet zimą – przekonuje Sabina Szymańska, zastępca prezesa do spraw eksploatacji Spółdzielni Mieszkaniowej „Dobrzec”. – W tym przypadku koszty są niższe nawet o 20 proc.
Dlatego spółdzielnia planuje nadal inwestować w solary. W tym celu zabiega nawet o rządowe dotacje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ostrzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto