Jak informuje policja, oszuści w Kaliszu ponownie zaatakowali w poniedziałek. Tym razem na ofiarę wybrali sobie 83-letniego mieszkańca centrum grodu nad Prosną.
Do starszego mężczyzny zadzwoniła kobieta, która wmówiła mu, że jest jego wnuczką. Kobieta twierdziła, że ma możliwość ulokowania pieniędzy na bardzo korzystnej lokacie. Wystarczy, że "dziadek" przekaże jej wszystkie oszczędności, a ona już o wszystko zadba. 83-latek zgodził się.
- Oszustka poinformowała go jednak, że osobiście nie będzie mogła odebrać pieniędzy i przyśle po nie kolegę - mówi sierż. szt. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Kaliszanin przekazał pieniądze przyjacielowi rzekomej wnuczki. Kaliska policja nie zdradza o jaką kwotę dokładnie chodzi, ale wiadomo, że była bardzo duża. Starszy pan dopiero po fakcie zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Sprawców szuka teraz policja.
Kaliska komenda apeluje do starszych osób o rozwagę i rozsądek.
Przestępcy wymyślają coraz to nowe historie, w które coraz trudniej uwierzyć. Niestety znajdują się osoby, które zbyt ufnie podchodzą do nieznajomych. Jeśli osoba w rozmowie telefonicznej podaje się za członka naszej rodziny i prosi o pomoc, najczęściej o pożyczenie pieniędzy, sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny. Oddzwońmy do niego na numer jaki mamy zapisany a nie jaki podaje lub jaki się pokazuje na wyświetlaczu telefonu. Skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje i czy rzeczywiście potrzebuje pomocy, o którą prosi.
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
