Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Palikot na kaliskim rynku spotkał się z wyborcami. ZOBACZ FILM I ZDJĘCIA

AND
Janusz Palikot odwiedził w piątek Kalisz, by wesprzeć swoich kandydatów w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Kontrowersyjny polityk zachęcał do dyskusji, a każda osoba, która zadała pytanie, otrzymywała jego książkę z autografem.

Działacze Ruchu Palikota zorganizowali spotkanie na kaliskim rynku.

- Mija kolejny rok szkolny, a młodzież nie ma wyboru. Nadal zmuszana jest do lekcji religii. Co jest niezgodne z Konstytucją, ustawami, a ani nawet z wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. - mówił Janusz Palikot. - Trzeba wreszcie polską szkołę uczynić szkołą świecką, niezależną od kościoła, żeby była szkołą otwarta na różne religie i postawy. Kościół nie powinien angażować się w politykę, ale powinien służyć ludziom. Nie ma żadnego powodu, żeby księża nie płacili podatku dochodowego. Dlaczego taki Tadeusz Rydzyk, milioner, ma nie płacić podatku, a my wszyscy zgromadzeni na tym rynku musimy płacić podatek.

Najlepszym dowodem mają być na to uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu, którzy pojawili się na rynku w towarzystwie Janusza Palikota. Młodzi ludzie twierdzą, że szkoła nie pozwala im na lekcje etyki.

- Jesteśmy z II LO, w którym nie ma etyki, bo jest to wszystkim nie na rękę - mówił Maks. - Po prostu nie opłaca się, aby ją dla nas organizować, a także mamy nie wychodzić przed szereg. Nie chcemy, aby większość dyktowała nam co mamy robić.

- Co to za kampania? Jedyna chyba na świecie, w której nie ma debaty między liderami partyjnymi? - grzmiał Palikot. - To jest po prostu kabaret a nie kampania. Z czego mają obywatele wywnioskować, kto ma pomysł na rozwój naszego kraju, a nie tylko na pomniki i symbole.

U boku Janusza Palikota w Kaliszu pojawił się Józef Skutecki, były poseł Samoobrony spod Opatówka. Według niego, Palikot, to nowoczesny Andrzej Lepper.

- To człowiek, który naprawdę wie, czego potrzeba człowiekowi i gospodarce - mówił Skutecki

Janusz Palikot zaprezentował również swoje recepty na rozwój kraju. Jego zdaniem, osoby zarabiające do 2500 zł miesięcznie powinny być zwolnione z podatku dochodowego. Należy również połączyć ZUS i KRUS, co ma przynieść oszczędności rzędu 2,5 miliarda złotych. Palikot obiecuje też odbiurokratyzowanie państwa, likwidację Senatu, ograniczenie liczby posłów oraz zlikwidowanie powiatów.

Palikot wsparł też lokalnych kandydatów ze swojej partii w wyborach. Jego zdaniem, w polityce potrzebna jest zmiana pokoleniowa. A to mają zagwarantować jego kandydaci, w większości ludzie w wieku około 30 - 40 lat. Jedną z takich osób ma być lider listy kalisko-ostrowskiej Krzysztof Kłosowski.

Więcej filmów w serwisie GLOS.TV

Marek Jurek poparł kaliskiego posła PiS Jana Dziedziczaka

Grzegorz Schetyna otworzył kaliskie ,,schetynówki''

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto