PKS w Kaliszu. Nie będzie przeniesienia dworca autobusowego

Niedawno wśród mieszkańców Kalisza rozeszła się pogłoska, jakoby władze miasta zamierzały zlikwidować nowy dworzec PKS w Kaliszu przy ul. Podmiejskiej. Wiceprezydent Daniel Sztandera zasugerował, że obiekt można byłoby wykorzystać na cele edukacyjne lub kulturalne. Obecny dworzec, czyli praktycznie kasy biletowe, miałyby zostać przeniesione do remontowanego obecnie budynku dworca PKP.

Plotka u jednych wzbudziła niedowierzanie, u innych oburzenie z powodu jej absurdalności. Nowy dworzec PKS w Kaliszu powstał bowiem zaledwie kilka lat temu. Wybudowała go spółka PKS, zanim jeszcze przedsiębiorstwo to stało się własnością miasta. Nowo wybudowany budynek dworcowy i plac manewrowy dla autobusów miałyby więc nagle przestać pełnić swą funkcję?

PKS w Kaliszu. Nie będzie przeniesienia dworca autobusowego

Pikanterii sprawie dodały także domniemania, że teren zajmowany obecnie przez PKS w Kaliszu zamierza przejąć deweloper, który jest właścicielem sąsiadującej z dworcem działki u zbiegu ul. Podmiejskiej z ul. Wrocławską. Niektórzy już widzieli powstający na scalonym gruncie kolejny hipermarket. Te przypuszczenia wydawały się wielu osobom prawdopodobne, dlatego że ten przedsiębiorca, czyli Tadeusz Mazek, niedawno został właścicielem starego dworca PKS w Kaliszu. Obecnie teren ten zajmuje Galeria Amber. Przedsiębiorca zdementował jednak tę pogłoskę.

- Nie wyrażałem żadnego zainteresowania terenem PKS w Kaliszu, a także nie mam jeszcze koncepcji zagospodarowania znajdującej się obok niego, należącej do mnie działki - wyjaśnia Tadeusz Mazek.

Wkrótce okazało się, że miasto zaczęło zastanawiać się nad przeniesieniem obecnego dworca PKS w Kaliszu z zupełnie innego powodu. Przyczyna tkwi w perturbacjach z remontem dworca PKP. Obecnie kolej zamierza ogłosić nowy przetarg, gdyż wykonawca nie wywiązał się z umowy.

- PKP poinformowały miasto, że zamierzają przekazać nam część budynku dworca, do której ma zostać przeniesiona Galeria im. Jana Tarasina, w stanie deweloperskim - wyjaśnia wiceprezydent Daniel Sztandera. - Adaptacja tych pomieszczeń mogłaby kosztować nawet 1,5 mln zł. Stąd wzięła się koncepcja przeniesienia do nich dworca PKS i wykorzystania jego obecnej siedziby na przykład na galerię.

W tych dniach sytuacja jednak zmieniła się. PKP zapewniły, że dotrzymają umowy i wyremontują budynek dworcowy w całości. Dworzec PKS w Kaliszu pozostanie w obecnym miejscu.

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected]

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!