Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po 1 stycznia łatwiejszy dostęp do lekarza

RS
Na Dolnym Śląsku trwa testowanie systemu Elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców (eWUŚ). Od 1 stycznia pacjenci udając się do lekarza nie będą musieli zabierać dokumentów potwierdzających, że mają ubezpieczenie zdrowotne. Wystarczy pesel i dowód tożsamości.

Wczoraj pracownicy dolnośląskiego NFZ spotykali się z przedstawicielami przychodni lekarskich w Wałbrzychu i Jeleniej Górze, by omówić szczegóły działania systemu. Przed nimi, jeszcze dziś, spotkanie we Wrocławiu, a w czwartek w Legnicy.
Lekarzom do weryfikacji ubezpieczenia pacjenta potrzebny jest jedynie komputer podłączony do internetu oraz hasło i login. Procedura jest bardzo prosta. Po wprowadzeniu numeru pesel, pojawia się ramka z danymi pacjenta. Gdy podświetla się na zielono, ma on prawo do darmowego leczenia. Gdy jest czerwona, nie ma takiego prawa.
Dotąd zainteresowanie dostępem do bazy wyraziło 40 procent przychodni lekarskich na Dolnym Śląsku. Choć posiadanie systemu eWUŚ nie jest obowiązkowe, NFZ ma nadzieję, że do skorzystania z tego udogodnienia, uda się przekonać wszystkich świadczeniodawców.
Przychodnie testujące eWUŚ uważają, że jest to przydatne narzędzie. Niestety zdarza się, że ubezpieczonych pacjentów , system weryfikuje jako nieuprawnionych do bezpłatnego leczenia. - Takie przypadki odnotowujemy kilka razy dziennie – mówi Katarzyna Falkenberg w jeleniogórskiej przychodni Promed, która leczy 18 tys. osób.
Według Joanny Mierzwińskiej, rzecznika dolnośląskiego NFZ może być kilka powodów błędnych wskazań systemu.
- Pracodawca mógł zmienić osobowość prawną firmy. W związku z tym ma obowiązek powiadomić ZUS. Jeśli tego nie zrobił, jego pracownicy figurują w systemie jako nieubezpieczeni – wyjaśnia Mierzwińska.
Rodzice zapominają też o zgłaszaniu do ubezpieczenia swych dzieci. Gdy np. student podejmie pracę tymczasową, po jej zakończeniu traci ubezpieczenie, bo pracodawca przestaje opłacać składkę. By znów uzyskał bezpłatne świadczenia z ubezpieczenia rodzica, dziecko należy zgłosić ponownie.

Komunikat o braku uprawnień w elektronicznym systemie nie oznacza, że lekarz odeśle pacjenta. Nadal będzie można w tradycyjny sposób udokumentować opłacenie składki ubezpieczeniowej. Jeśli chory nie będzie miał tych dokumentów, przychodnia poprosi go o pisemne oświadczenie, że jest ubezpieczony. NFZ zapłaci przychodni za usługę i sam będzie wyjaśniał, dlaczego system zakwalifikował pacjenta do grupy nieubezpieczonych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto