Prezydent Kalisza: Miasto straciło kontrolę nad Kaliskim Inkubatorem Przedsiębiorczości

31 października, czyli zaledwie kilka dni przed drugą turą wyborów ustępujący ze stanowiska prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński wydał zarządzenie, którym dokonał zmian w składzie Rady Fundacji Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości.

Łukasza Włodarka zastąpiła była radna Małgorzata Zarzycka. Dołączyła ona do byłej wiceprezydent miasta Barbary Gmerek, obecnej zastępczyni burmistrza Ostrzeszowa oraz również byłej radnej Magdaleny Spychalskiej. Zaledwie dwa dni po powołaniu, nowa Rada fundacji wprowadziła zmiany w jej statucie.

- Z analizy nowego Statutu Fundacji wynika, iż w dniu 2 listopada 2018 r. dokonane zostały w treści Statutu zasadnicze zmiany, które pozbawiły Fundatora, tj. Miasto Kalisz możliwości kształtowania zakresu zadań Fundacji oraz ustalenia składu Rady Fundacji czy jej wynagrodzenia. W składzie Rady Fundacji znalazły się bowiem osoby, z których żadna nie jest osobą publiczną reprezentującą interesy Miasta Kalisza - mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.

Zmiany odbyły się więc w zaledwie dwa dni robocze. Nowi członkowie Rady Fundacji KIP wydłużyli sobie kadencję z trzech do pięciu lat, usunęli ze statutu zapis o możliwości ich odwołania oraz podnieśli sobie wynagrodzenie za comiesięczne posiedzenia o ponad sto procent z około 400 złotych do 900 złotych. Wprowadzono też zapis o ustaniu członkostwa w Radzie Fundacji w taki sposób, iż "ustaje ono wyłącznie w przypadku zakończenia kadencji, lub całkowitego lub częściowego ubezwłasnowolnienia członka".

- Odbieramy to w taki sposób, że te trzy osoby w pewnym sensie na pięć lat się zabetonowały w inkubatorze przedsiębiorczości. Mieliśmy spotkanie z panią prezes. Ci ludzie uważają, że nic się nie stało i wszystko jest w porządku. Na pytanie o pośpiech nie potrafią tego wytłumaczyć. Nie chciałbym tego nazywać po imieniu, ale dla mnie jest to sytuacja skandaliczna. Zwłaszcza, że są to pieniądze publiczne. Jako prezydent chciałbym wspierać młodych przedsiębiorców. Może inkubator mógłby działać lepiej i może ktoś inny sprawdziłby się lepiej - dodaje Krystian Kinastowski.

Prezydent miasta poinformował, że zwrócił się do Magdaleny Spychalskiej, przewodniczącej Rady Fundacji o kopie protokołów z posiedzeń Rady, ale do dzisiaj takowych nie otrzymał. Zapowiedział też, że ratusz analizuje możliwość podjęcia środków prawnych w stosunku do Rady Fundacji KIP oraz prezes Kaliskiego Inkubatora Przedsiębiorczości.

- Nie posiadając żadnej informacji dot. bieżącej działalności Fundacji, planów rozwoju, w tym okoliczności powołania przez Fundację spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, uwzględniając że Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości powołany został przez Miasto Kalisz i funkcjonuje w oparciu o będący własnością Miasta Kalisza majątek, zamierzam zlecić zewnętrznej kancelarii prawnej zbadanie w sposób bezstronny czy czynności podjęte na koniec kadencji Kierownictwa Urzędu i Rady Miasta przez członków Rady Fundacji, były zgodne z interesem Miasta Kalisza oraz czy czynności członków Rady Fundacji (wówczas funkcjonariuszy publicznych), tj. urzędującą jeszcze w trakcie tych czynności wiceprezydent Miasta Kalisza oraz radne Rady Miasta Kalisza, nie naruszyły przepisów art. 231 §1 i §2 Kodeksu Karnego - dodaje Kinastowski.

Fundacja Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości działa od 1994 roku. Inicjuje i realizuje działania na rzecz rozwoju gospodarczego. Swoje usługi kieruje w szczególności do sektora mikro, małych i średnich przedsiębiorstw na terenie Kalisza i subregionu kaliskiego.