Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna: rolnicy wnioskują o nowe dopłaty z Unii za krowy i owce

(yes)
Od wczoraj powiatowe biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyjmują od rolników wnioski o przyznanie unijnych dopłat bezpośrednich do gruntów rolnych na ten rok. Zupełną nowością przeznaczoną dla rolników wyłącznie z 5 województw Polski południowo-wschodnich, w tym Małopolski, jest możliwość uzyskania dodatkowych dopłat do krów i owiec (matek). Warunkiem podstawowym ich otrzymania jest złożenie wniosku o przyznanie dopłaty obszarowej, czyli posiadanie minimum jednego hektara użytków rolnych.

- Kto ma choćby jeden, dwa hektary pola czy łąki, z pewnością hoduje choćby jedną krowę i to właśnie do takich rolników kierowane jest to specjalne wsparcie - mówi Antoni Kiełbasa, kierownik powiatowego biura ARiMR w Nawojowej. Oprócz co najmniej jednego hektara gruntów są oczywiście innego warunki, które muszą spełnić osoby ubiegające się o tę dopłatę. Krów nie może być więcej niż 10 (liczą się co najmniej trzylatki). Z kolei hodowcy owiec muszą mieć co najmniej 10 samic-matek z tego gatunku, liczących sobie minimum rok.
Owce lub krowy muszą być w oborze muszą one być w oborze 31 maja, kiedy przeprowadzona zostanie kontrola. Zwierzęta muszą być też oznakowane i wpisane wcześniej do rejestru zwierząt gospodarskich. - Taki rejestr prowadzą powiatowe biura ARiMR - wjaśnia Antoni Kiełbasa.
Kierownik dodaje, że Agencja liczy na duże zainteresowanie rolników nowymi dopłatami. Jak podkreśla, nie są one limitowane, czyli każdy rolnik, który spełni kryteria, może liczyć na pieniądze z Unii Europejskiej.
Dla zainteresowanych od początku roku ARiMR organizował szkolenia. - Tylko w powiecie nowosądeckim skorzystało z nich ponad półtora tysiąca rolników, głównie z typowo rolniczych gmin: Chełmca, Grybowa, Nawojowej, Korzennej, Łącka - mówi Antoni Kiełbasa.
Na Limanowszczyźnie szkoleń nie było. Kierowniczka tamtejszego biura ARiMR Irena Szewczyk spodziewa się, że o dopłaty do owiec i krów wystąpią te same osoby, które w minionych latach otrzymywały dopłaty bezpośrednie.
Rolnicy za jedną krowę mogą się spodziewać 142,5 euro (czyli ok. 600 zł po kursie euro na koniec I półrocza), a za owcę-matkę - 30 euro (ok. 160 zł). - Spodziewamy się około 12 tys. wniosków na te specjalne dopłaty - mówi Kiełbasa. W Limanowskiem z kolei spodziewanych jest w tym roku 7 tys. wniosków o nowe dopłaty.
Zainteresowani rolnicy powinni się kontaktować z powiatowymi biurami ARiMR: dla powiatu nowosądeckiego - Nawojowa 1, tel. 18 440 88 97; dla limanowskiego - Limanowa, ul. Piłsudskiego 6, tel. 18 333 93 24.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto