Siatkarki Energa MKS Kalisz, walczące o utrzymanie ósmego miejsca w Lidze Siatkówki Kobiet, w swoim ostatnim meczu fazy zasadniczej musiały wygrać jednego seta. Zadanie nie było łatwe, bowiem kaliszanki podejmowały jednego z pretendentów do medalu, zespół Grot Budowlani Łódź. Kolejny zespół z czołówki LSK przekonał się jednak, że w Kaliszu nie jest łatwo wygrać. Podopieczne Jacka Pasińskiego wygrały dwa pierwsze sety. W trzech kolejnych lepsze były łodzianki. Najlepszą zawodniczką spotkania została atakująca Budowlanych, Jovana Brakočević.
- Podeszłyśmy do tego meczu z zamiarem wygrania. Wiedziałyśmy, że potrzebujemy jednego seta, żeby zając ósme miejsce i walczyć o siódme. Robiłyśmy wszystko, żeby wygrać chociaż tego seta. Zdobyłyśmy nawet punkt. Szkoda, że Budowlane odpaliły w trzecim secie i już nie dały nam dojść do głosu - powiedziała po meczu Klaudia Kulig, libero Energi MKS Kalisz.
O siódme miejsce kaliszanki powalczą z Radomką.
Energa MKS Kalisz - Grot Budowlani Łódź 2:3 (25:18, 25:21, 11:25, 21:25, 9:15)
Zobacz także: Kibice siatkarek Energa MKS Kalisz podczas meczu z Grot Budowlani Łódź. ZDJĘCIA
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
