Policja w Kaliszu otrzymała zgłoszenie dwadzieścia minut po północy.
- Na miejsce został skierowany wspólny patrol policji i straży miejskiej. Funkcjonariusze ujawnili nieprzytomnego mężczyznę. Podjęli próbę reanimacji i powiadomili pogotowie ratunkowe - mówi sierż. szt. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Wiadomo, że w chwili pojawienia się funkcjonariuszy w mieszkaniu, 54-latek dawał jeszcze oznaki życia. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz pogotowia stwierdził zgon.
- Policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą czynności zmierzające do ustalenia okoliczności i przyczyn zdarzenia - dodaje rzeczniczka.
Niedługo po całym zajściu zostało zatrzymanych trzech mężczyzn. Wszyscy trafili do policyjnej izby zatrzymań. Mundurowi ustalają ich udział w całym zajściu. Około południa zatrzymany został czwarty z podejrzewanych. Mężczyźni mają od 19 do 22 lat. Policjanci szukają jeszcze innych osób, które mogą mieć związek ze sprawą.
Jak ustaliliśmy, w mieszkaniu, w którym rozegrała się tragedia, doszło wcześniej do awantury.
- O głośnych odgłosach dobiegających z mieszkania denata policję powiadomili sąsiedzi - powiedziała nam prokurator Aleksandra Różańska z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Czytaj także: 15 lat więzienia dla zabójczyni z Ciasnej
Jeszcze w piątek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny.
- Od jej wyników zależeć będą dalsze decyzje. Na razie trudno jednoznacznie powiedzieć, czy mamy do czynienia z pobiciem ze skutkiem śmiertelnym, czy może spowodowaniem ciężkich uszkodzeń ciała - dodaje prokurator Różańska.
Zmarły 54-latek był doskonale znany kaliskiej policji. Jak dowiedział się portal kalisz.naszemiasto.pl, na jego nazwisko swego czasu zarejestrowany był jeden ze sklepów z dopalaczami.
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?