Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stanisława Talbierz została Kobietą przedsiębiorczą 2012 roku!

Mariusz Kurzajczyk
Mariusz Kurzajczyk
Stanisława Talbierz, właścicielka Zakładu Galanterii Skórzanej "Stefania" w Kaliszu zwyciężyła w plebiscycie "Kobieta przedsiębiorcza 2012" organizowanym przez "Ziemię Kaliską", "Głos Wielkopolski" i portalu naszemiasto.pl

Firma Stanisławy Talbierz, to jeden z największych producentów galanterii skórzanej w Polsce, paradoksalnie lepiej znany w kraju i za granicą, niż w Kaliszu, gdzie nie ma nawet firmowego sklepu. W branży jest od lat, choć mało kto wie, jakie były jej "galanteryjne" początki.

W latach 80. pani Stanisława pracowała w Kaliskich Zakładach Przemysłu Terenowego. Kto dziś pamięta, że wówczas, firma znana z wyrobu kasków, produkowała także teczki i to dużych ilościach? Młoda, energiczna, szybko awansowała i w wieku 30 lat już była kierownikiem. W tamtych czasach młody człowiek a w dodatku kobieta na stanowisku kierowniczym to była rzadkość. Radziła sobie dobrze, choć była wymagającym szefem a może właśnie dlatego. Pracownicy nazywali ją nawet tak jak ówczesną brytyjską premier - "Żelazna dama". Na początku lat 90. odeszła z pracy.

- Powiedziałem żonie, że trzeba pomyśleć o własnym interesie, a ponieważ zawsze się zgadzamy, zajęliśmy się produkcją skóropodobnych teczek i torebek - opowiada Andrzej Talbierz.

Jak zwykle w biznesie potrzebny jest pomysł i szczęście. Mieli jedno i drugie. A w dodatku energię i upór pani Stanisławy, która, jak to kobieta, łączyła prowadzenie firmy i domu. Przedsiębiorstwo z początku przypominało rodzinny zakład kaletniczy, stąd do dziś pozostawiona nazwa "zakład galanterii".

- Pracowałam przy produkcji, rozwoziłam towar i sprzedawałam - opowiada nasza laureatka. W wolnym czasie prowadziła biuro i księgowość.

Momentem przełomowym dla firmy był udział w Międzynarodowych Targach Poznańskich, na który właściciele "Stefanii" zdecydowali się w ostatniej chwili. W związku z tym mogli się wystawić w niezbyt eksponowanym miejscu na tarasach, tym bardziej więc zainteresowanie ze strony odwiedzających przeszło ich wyobrażenia. Wcześniej w tego typu produktach obowiązywały ciemne kolory - czarny i brązowy. Oni zaprezentowali torebki i portfele w różnych kolorach - białym, czerwonym, żółtym. I chwyciło. Trudno się było opędzić od zamówień. Dziś produkują 1000 różnych wyrobów w 100 kolorach… Największe zamówienie "Stefania" dostała z jednego z banków. Zresztą banki i największe firmy m.in. z przemysłu naftowego należą do ich stałych klientów. Zapytanie ofertowe dotyczyło wyprodukowania 100 tysięcy jednakowych, czarnych portfeli. Z początku Talbierzowie myśleli, że to żart, ale szybko się zabrali za robotę.

- Mojej żonie nie brakuje odwagi, determinacji, a jednocześnie potrafi wszystko trzymać w mocnych ryzach i to dzięki niej to wszystko osiągnęliśmy - podkreśla pan Andrzej.

Kto wie, jak potoczyłyby się losy firmy, gdyby nie te targi. Polubili je zresztą z wzajemnością, bo w poprzednim miesiącu złotym medalem MTP został wyróżniony ich portfel damski z kryształkami od "Swarovskiego". Kontakt z tą luksusową marką był niewątpliwie kolejnym kamieniem milowym w dziejach firmy. Przed kilkoma laty znów zaeksperymentowali i połączyli skórę z kryształami luksusowej marki "Swarovski". Austriakom tak się to spodobało, że w 2007 wzór portfela "Stefania" z kryształami przedstawili na wystawie w paryskim Luwrze obok takich światowych brandów jak Hugo Boss czy Escada. A różnych nagród i wyróżnień wcześniej i później było wiele.

Po ponad 20 latach funkcjonowania "Stefania" sprzedaje swoje produkty na całym świecie, w większości państw Unii Europejskiej, na rynkach wschodnich, ale także w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Dubaju czy Kuwejcie. Jedną z jej marek jest "Giovani", co w języku włoskim oznacza "młody". Wymyślił ją i wypromował w kraju syn państwa Talbierzów - Przemysław. Wiadomo, że w galanterii skórzanej prym na świecie wiodą Włosi. Podczas niedawnych targów grupa włoskich uczestników gratulowała pani prezes produktów "Giovani" - tak świetnie reprezentujących w Polsce Italię... Nie chcieli wierzyć, że portfele zostały wyprodukowane nad Prosną. Przemysław Talbierz zmarł w 2011 roku, ale linia produktów cały czas jest rozwijana.

- To był nasz jedyny syn. Marzył, żeby ta marka była rozpoznawalna nie tylko w Polsce, ale także za granicą i nad tym cały czas pracujemy - tłumaczy pani Stanisława.

Jej syn uważał, że eleganckie wyroby galanteryjne powinny się podobać młodym ludziom i być produkowane przez młodych ludzi. Stąd nowoczesny design i młoda załoga, w 70 procentach składająca się z kobiet.

Szefowa "Stefanii" przyznaje, że już dawno doszła do wniosku, że pieniądze to nie wszystko. Wraz z sukcesem finansowym firmy szybko przyszły prośby z różnych stron o pomoc i ona je spełniała. W połowie lat 90. dzięki jej wsparciu udało się reaktywować sekcję piłki nożnej w zasłużonym dla miasta klubie. Zresztą zespół występował w rozgrywkach jako Calisia-Stefania. Cały czas wspiera najbliższą okolicę: kościół, którego była jednym z ważnych fundatorów, pobliską szkołę, wiele imprez kulturalnych i sportowych. Na liście sponsorów ważnych dla miasta wydarzeń nazwa "Stefania" pojawia się bardzo często. Stanisława Talbierz podkreśla, że zawsze jak najbliższą rodzinę traktowała pracowników.

- Nie jesteśmy już młodzi, myśleliśmy z mężem o tym, żeby odpocząć, ale prowadzimy tę firmę z poczuciem odpowiedzialności za osoby, które tu pracują - tłumaczy.

Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto