Spotkanie zainaugurował występ Chóru "Kopernik". Tegoroczne Święto Miasta Kalisza zbiega się z 100. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości oraz Rokiem Adama Asnyka w 180. rocznicę urodzin poety. Przypomniał o tych wydarzeniach, witając zaproszonych gości, przewodniczący Rady Miejskiej Kalisza.
- Jesteśmy dumni, że wyrósł w naszym mieście człowiek, którego dzieło jest wciąż żywe i inspiruje kolejne pokolenia rodaków w odrodzonej Rzeczypospolitej - powiedział Andrzej Plichta.
Z kolei prezydent miasta Grzegorz Sapiński swoje przemówienie, w przeciwieństwie do Andrzeja Plichty, odniósł - jak sam wyraził - do "tu i teraz".
- Pragnę szczerze i otwarcie przedstawić aktualny stan miasta oraz zarysować kierunki na przyszłość - zaczął prezydent. - Trzeba działać na zasadzie jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Trzeba być cierpliwym i wytrwałym (...). Starałem się uformować silny i zjednoczony zespół we władzach miasta, w imię odpowiedzialności za Kalisz. Na razie go nie ma, ale ja jestem wytrwały. Muszę tu wspomnieć o zerwaniu koalicji rządzącej przez moich kolegów z PiS i SLD z powodu priorytetów, które niestety były poza miastem. Nie mogę też milczeć w sprawie poprawki do uchwały budżetowej skutkującej zabraniem 850 tys. zł z promocji miasta (...). Podkreślę - to rażące złamanie prawa przez obecną radę miasta, a być może wstęp do zarzucenia mi niewykonania budżetu i nieudzielenia absolutorium dla prezydenta (...). Dopiero za trzecim podejściem radni poszli po rozum do głowy i przegłosowali uchwałę w sprawie emisji obligacji (...). Jest dziś okazja, aby zaapelować do radnych - zadbajmy o to, by nasze spory były wyłącznie konstruktywne - dodał Grzegorz Sapiński.
Wymienił też długą listę zadań, które udało się dokonać przez ostatnie 4 lata i które uznaje za swój sukces. Przemówienie spowodowało niemałe poruszenie wśród radnych.
- Wiele z tych dokonań, o których prezydent mówił, były dokonaniami koalicji. Myślę, że nie był to czas i miejsce na tego typu przemówienia - ocenił radny Tadeusz Skarżyński.
Najważniejszym punktem spotkania było wręczenie przez prezydenta Grzegorza Sapińskiego i przewodniczącego rady miasta Andrzeja Plichtę miejskich wyróżnień.
Honorowymi Obywatelami Miasta Kalisza zostali Janina Piotrowska i Tadeusz Krokos. Janina Piotrowska to pedagog, nauczycielka języka polskiego, harcmistrz i radna Miejskiej Rady Narodowej. Zaś Tadeusz Krokos to pedagog, dziennikarz, regionalista, społecznik, działacz kultury, prezes stowarzyszeń, organizator konkursów dla młodzieży.
Radni przyznali też Odznaki Honorowe Miasta Kalisza. Otrzymali je: Halina Pawlak - działaczka społeczna, harcmistrz, prezes Koła Absolwentów Szkół Handlowych i Ekonomicznych, dziennikarka i konferansjerka Danuta Synkiewicz, Krystyna Robak - prawnik, prezes Stowarzyszenia Uniwersytetu Trzeciego Wieku „Calisia” i Joël Wilmotte - mer partnerskiego miasta Kalisza - Hautmont oraz prof. Andrzej Wojtyła, lekarz pediatra, polityk i rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego w Kaliszu.
Nagrodę Miasta Kalisza otrzymała Henryka Iglewskia-Mocek, dyrygent i kierownik artystyczny Chóru „Kopernik”.
Ponadto tytuł Honorowego Przyjaciela Kalisza przyznano: Françoise Caille, Marie-José Leroy, Jacques Gobert, Kazimierze Sitarz, gen. Jackowi Kitlińskiemu i płk Grzegorzowi Fedorowiczowi.
Podczas gali władze Kalisza podziękowały również za współpracę przedstawicielom miast partnerskich.
Więcej w następnym wydaniu "Ziemi Kaliskiej".
Policyjni antyterroryści ćwiczyli w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Kaliszu
źródło: gloswielkopolski.pl/x-news.pl.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?