Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urząd Miejski w Kaliszu: Z rynku znika betonka. W jej miejscu będzie... boisko

AND
Główny Rynek w Kaliszu
Główny Rynek w Kaliszu Andrzej Kurzyński
W kaliskim ratuszu odbyło się spotkanie władz miasta z restauratorami, na które przybyło kilkadziesiąt osób. Urząd Miejski w Kaliszu przedstawił też pomysł na zmiany przy Głównym Rynku. Z jego krajobrazu zniknie betonka.

Piotr Kościelny, wiceprezydent Kalisza, spotkał się z właścicielami restauracji, znajdującymi się w śródmieściu. Wiceprezydent i pracownicy Wydziału Gospodarowania Mieniem przedstawili propozycję wynajmu dwunastu nowych ogródków letnich wokół ratusza. Promocyjna cena dzierżawy, przygotowana przez miasto, ma zachęcić restauratorów do współpracy i ożywić serce Kalisza. Podczas potkania ustalono preferencyjną stawkę 5 zł (netto) za metr kwadratowy, zarówno w przypadku wynajmu w drodze przetargu nowych ogródków, jak i tych, znajdujących się przy lokalach.

– Poprosiliśmy o to spotkanie, bo zaniepokoiła nas coraz mniejsza liczba osób spędzających tutaj wolny czas. Często pracuję w ratuszu w soboty i widzę, że żyjemy w bardzo smutnym mieście. Postaramy się to zmienić, ponieważ takie są oczekiwania mieszkańców. Dlatego jest potrzebna wasza pomoc – przekonywał Piotr Kościelny, a projekt rozbudzenia starówki nazwał "rewolucyjnym".

Przetarg na poszczególne ogródki odbędzie się 23 kwietnia bieżącego roku, natomiast 28 kwietnia Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych rozpozna wnioski o koncesje na sprzedaż alkoholu.

Podczas spotkania głos zabrał także Marcin Andrzejewski, koordynator Biura do spraw Promocji i Informacji Miejskiej, który przedstawił pomysł uatrakcyjnienia rynku. Jak powiedział, na pewno zmienią się trzy elementy, tak zwana betonka, klomb oraz przestrzeń koło banku (naprzeciwko betonki).

– Na miejscu betonki powstanie boisko do gier dla dzieci. Jeśli chodzi o klomb przed ratuszem, chcemy oddać go mieszkańcom. Zlikwidujemy płot, zasiejemy trawę, żeby kaliszanie mogli tam postawić leżak czy rozłożyć koc. Myślimy o niewielkiej scenie obok banku, aby każdy, kto czuje powołanie, w każdej chwili mógł sprawdzić swoje siły na scenie – poinformował.

Wiceprezydent podkreślił, że te plany dotyczą tylko najbliższego roku i nie należy ich łączyć z rewitalizacją, której rozpoczęcie przewiduje za około trzy lata, a poprzedzą ją prace archeologiczne w okolicach ratusza.

Przy okazji spotkania padło też wiele pytań i postulatów ze strony menadżerów lokali gastronomicznych. Proponowali oni między innymi powrót na plac przed ratuszem wszystkich imprez, odbywających się tutaj przed kilkunastu laty, takich jak La Strada, Światełko do Nieba w ramach finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy czy przegląd lokalnych kabaretów. Pytali o plany kulturalne na rynku w tym sezonie. Jak poinformowała Marzena Pastuszak, naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki, Sportu i Turystyki, w tym roku Święto Miasta będzie „rozciągnięte” na cały czerwiec. Na rynku odbędzie się m.in. połowa spektakli La Strady, a docelowo cały festiwal przeniesie się właśnie tutaj. Nowością, którą zapowiedziała, jest Kino Letnie, w soboty lipca i sierpnia w późnych godzinach wieczornych. Będzie też kontynuowany cykl Muzyczny Rynek, czyli Koncertowy Sezon Ogórkowy. Z atrakcji sportowych na uwagę zasługują bardzo widowiskowe zawody strongmanów, które prawdopodobnie odbędą się na Głównym Rynku lub na placu św. Stanisława.

- Mamy wspólny interes, aby ten rejon miasta został sensownie zagospodarowany, by sprowadzić mieszkańców z powrotem koło ratusza, wyrobić nawyk, że w każdy weekend na Głównym Rynku dzieje się coś atrakcyjnego – podsumowała naczelniczka.

Wiceprezydent Kalisza zdradził, że w tym roku, na Głównym Rynku zostanie zorganizowana duża impreza sylwestrowa.
Menadżerowie restauracji korzystając z okazji „wylali” też swoje żale odnośnie wjazdu przed lokale i parkowania samochodów. Zwrócili się z propozycją, by straż miejska nie stawiała w tych przypadkach mandatów. Wiceprezydent przypomniał o możliwości wykupu stałej przepustki. Apelował o oszczędzanie zniszczonej płyty przed ratuszem, o co starają się również urzędnicy, włodarze miasta, nie parkując tu samochodów. Właścicielka jednej z restauracji wnioskowała o posadzenie na tyłach ratusza klombów, zamiast istniejących drzew, gdzie „urzędowanie” ptaków uniemożliwia wszelką działalność, nie tylko gastronomiczną.

Na temat ogródków letnich w przyszłości, w ramach rewitalizacji, mówił Krzysztof Ziental, główny specjalista do spraw rewitalizacji. Postawił restauratorom szereg pytań na ten temat, w celu wprowadzenia porządku w tej części miasta. Między innymi pytał o ogrodzenie, wygląd parasoli i podestów. Przytoczył przykłady Zachodniej Europy, gdzie takie miejsca na starówkach są pięknymi azylami dla całych rodzin, a nie targowiskami z przypadkowymi reklamami. Ze strony miasta padły prośby o dobre oświetlenie tych miejsc, w miarę możliwości ujednolicenie parasoli. W tym punkcie dyskusji restauratorzy byli zgodni, chcieliby, żeby to były przestrzenie otwarte, natomiast podesty widzieliby tylko przy dużych ogródkach.

Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto