Do wypadku doszło w Walerianowie (gm. Koźmin Wlkp.).
- Dyżurny krotoszyńskiej komendy odebrał zgłoszenie o godz. 21.44. Zgłaszający poinformował, iż jego 16-letnia córka i jej rówieśniczka zostały potrącone przez samochód marki renault clio. Pojazd oddalił się z miejsca wypadku - relacjonuje Włodzimierz Szał, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Kierowcy nie obchodziło, co stanie się z jego ofiarami. Tymczasem obydwie dziewczyny zostały przewiezione do krotoszyńskiego szpitala.
Czytaj także: Kobieta uderzyła w mur. W samochodzie było dziecko
Do Walerianowa przybyła grupa wypadkowa, która zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Policjanci wstępnie ustalili, że kierowca nie zachował środków należytych ostrożności i potrącił idące lewą stroną jezdni dziewczyny.
- Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania kierowcy i samochodu. Udało się to już po trzech godzinach - informuje Szał.
Kierowca, 37-letni mieszkaniec gminy Koźmin Wlkp., po prostu pojechał do domu i położył się spać. Już po chwili wyszło na jaw, dlaczego odjechał z miejsca wypadku - w wydychanym powietrzu miał 2,44 promila alkoholu.
Czytaj także: Wypadek w hurtowni. Klient przygnieciony przez blaty stracił nogę
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany - przyznał się do potrącenia i do jazdy samochodem po alkoholu.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Koźminie Wlkp. pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Krotoszynie.
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?