Członkowie stowarzyszenia Wspólny Kalisz uważają, że Kalisz powinien stać się stolicą ogólnopolskich a nawet europejskich obchodów wybuchu I wojny światowej. Zarzucają władzom miasta, że nie nadały obchodom odpowiedniej rangi i znaczenia, choć miały na przygotowanie się do tak ważnego wydarzenia całą obecną kadencję.
Nie zaproszono do udziału w święcie gości z zagranicy, m.in. ambasadora Niemiec czy też przedstawicieli belgijskiego miasta Louven – równie zniszczonego w czasie I wojny światowej jak Kalisz. Jedynym akcentem podnoszącym znaczenie i prestiż naszych obchodów była wizyta prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, któremu wręczono honorowe obywatelstwo miasta.
Wspólny Kalisz: Miasto nie wykorzystało swojej szansy
Jednak nawet obecność głowy państwa na obchodach tak ważnej dla Kalisza rocznicy przeszła w ogólnopolskich mediach niezauważona – podkreślają członkowie Wspólnego Kalisza. Serwisy informacyjne ogólnopolskich telewizji skoncentrowały się natomiast na wizycie prezydenta w sąsiednim Ostrowie Wielkopolskim.
- Nasi sąsiedzi znakomicie wykorzystali ostatnie wydarzenie polityczne, czyli embargo na polskie jabłka i we wszystkich serwisach informacyjnych pojawił się prezydent Komorowski, niosący jabłka na rynku w Ostrowie – mówi Kamil Rybikowski, ze Wspólnego Kalisza.
Członkowie stowarzyszenia odnieśli się także do nadchodzącego wydarzenia mającego zwieńczyć projekt Kalisz – Feniks 1914 – 2014, jakim będzie Open Air Concert Feniks z udziałem Moniki Borzym, Dawida Podsiadły, Orkiestry Filharmonii Kaliskiej oraz wiceprezydenta Kalisza Dariusza Grodzińskiego w roli gitarzysty.
Koncert ma kosztować około 350 tys. zł. i na pewno będzie równie ekscytującym wydarzeniem co niedawny pokaz światła i dźwięku, Kalisz – Feniks ale .... Udział w nim wiceprezydenta naszego miasta wzbudza kontrowersje.
Przedstawiciele stowarzyszenia, wykazując zrozumienie dla hobby prezydenta jakim jest gra na gitarze, przyznają, że zarówno dla nich jak dla większości kaliszan udział Dariusza Grodzińskiego w koncercie jest aż nadto czytelny. I nie o promocję talentu wiceprezydenta czy miasta tu chodzi.
Obecność prezydenta wśród koncertujących ma - zdaniem przedstawicieli Wspólnego Kalisza - ma związek z promocją Dariusza Grodzińskiego oraz jego partii politycznej – PO przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi.
- Dlaczego nie przeciwstawiono się tak ostentacyjnemu wykorzystywaniu stanowiska i publicznych pieniędzy dla partykularnych interesów ? – pytają przedstawiciele Stowarzyszenia.
To i inne pytania oraz wątpliwości dotyczące obchodów 100 - lecia zburzenia miasta przedstawiciele stowarzyszenia kierują do prezydenta Kalisza.
Kalisz.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?