MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bal Andrzejkowy w sali OSP Czartki. Były tańce do białego rana i akcja dla Jagódki. ZDJĘCIA

Ewelina Samulak-Andrzejczak
Ewelina Samulak-Andrzejczak
Miniony weekend upłynął pod znakiem bali i imprez andrzejkowych. Nie inaczej było w Czartkach w gminie Żelazków. W tamtejszej sali OSP bawiło się blisko 100 osób! Oprócz doskonałej zabawy nie zabrakło również happeningu, podczas którego zbierano pieniądze dla chorej na rdzeniowy zanik mięśni Jagódki.

Impreza andrzejkowa w sali OSP Czartki

Andrzejki są specjalną okazją do zorganizowania ostatnich hucznych zabaw przed zbliżającym się adwentem. Stąd wiele osób w ostatni weekend bawiło się na balach i imprezach andrzejkowych. Huczną zabawę andrzejkową zorganizowała Ochotnicza Straż Pożarna Czartki wspólnie z miejscowym Kołem Gospodyń Wiejskich pod przewodnictwem Magdaleny Burzyńskiej.

- Chcemy integrować miejscową społeczność, wspólnie się bawić, a my przede wszystkim zaznaczyć obecność OSP na naszym terenie. Chcemy pokazać nasze zaangażowanie oraz to, że zamierzamy prężnie działać i cały czas się rozwijać. Wszyscy druhowie chętnie pomagają w organizacji i angażują się we wszystkie akcje. Oczywiście imprezy nie byłoby bez naszego wspaniałego Koła Gospodyń Wiejskich, z którym bardzo dobrze układa nam się współpraca. Ten bal był pierwszy, ale mam nadzieję, że napisał nową historię i będzie to nasza tradycja – mówi Dawid Cierlaczyk z OSP Czartki, który jednocześnie prowadził imprezę i bawił gości jako Dj Mejson.

Gościem specjalnym imprezy był popularny niegdyś zespół D-BOMB. Na parkiecie w sali OSP Czartki bawiło się do rana blisko 100 osób.

Czytaj także:

Happening dla Jagódki

Imprezę w Czartkach odwiedził ksiądz z gosposią, którzy...zbierali na tackę! Przebierańcy odwiedzili salę OSP w ważnym celu i ze wspaniałymi intencjami. Pieniądze z „tacki” trafiły bowiem na konto Jagódki z gminy Szczytniki, która cierpi na SMA. Akcję dla Jagódki zorganizowała Marzena Cuper, sołtys Godziesz Wielkich. Oprócz tego podczas imprezy sprzedawane były różyczki, które dla Jagódki podarował Szymon Olszewski. Dochód ze sprzedaży kwiatów, które panowie chętnie kupowali swoim partnerkom również został przykazany Jagódce. Łącznie udało się zebrać ponad 1600 złotych.

- Mieliśmy najwspanialszych ludzi, najlepsza publiczność z wielkimi sercami dzieli, którym ta impreza się odbyła i udała się zbiórka dla Jagódki – podkreśla Dawid Cerlaczyk.

ZOBACZ TAKŻE:

Ruszyli na pomoc małej Jagódce. Wielkie kiermasze ciast na t...

Huczny roczek Jagódki w Szczytnikach. Chętnych do pomocy nie...

Szkoła Podstawowa w Opatówku dla Jagódki. Udało się zebrać d...


Obserwuj nas także na Google News

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto