MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Dyskusja w formie kłótni". W galerii Tarasina o sztuce warszawskiej Gruppy ZDJĘCIA

Bartłomiej Hypki
Bartłomiej Hypki
"Dyskusja w formie kłótni". W galerii Tarasina o sztuce warszawskiej Gruppy
"Dyskusja w formie kłótni". W galerii Tarasina o sztuce warszawskiej Gruppy Bartłomiej Hypki
W czwartkowy wieczór, 12 stycznia, w Galerii Sztuki im. Jana Tarasina w Kaliszu prof. Waldemar Baraniewski opowiadał zgromadzonej publiczności o sztuce warszawskiej Gruppy, formacji artystycznej założonej przez absolwentów warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych reprezentujących nurt nowej ekspresji.

Gruppę utworzyli Ryszard Grzyb, Paweł Kowalewski, Jarosław Modzelewski, Włodzimierz Pawlak, Ryszard Woźniak i Marek Sobczyk. Prace tego ostatniego artysty można oglądać w galerii do 26 stycznia w ramach wystawy "Malarstwo bez metafory, metafora bez malarstwa".

Okazją do utworzenia Gruppy była wspólna wystawa prac artystów, która miała się odbyć w pierwszą rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego 13 grudnia 1982 w warszawskiej pracowni Dziekanka. Wystawa ta ostatecznie odbyła się 14 stycznia 1983, pod nazwą "Las, góra, chmura". Artystów łączył wspólny styl, inspirowany nurtami neoekspresjonizmu. Nawiązywali oni do warunków życia społeczeństwa w okresie stanu wojennego. Oprócz wystaw malarskich Gruppa organizowała też odczyty, recytacje wierszy i koncerty, a także wydawała własne pismo "Oj dobrze już". Ukazało się 9 numerów. Gruppa zakończyła działalność w 1992 roku wystawą w Zachęcie, a jej członkowie zajęli się indywidualną twórczością. W 2002 zorganizowano wystawę retrospektywną twórczości Gruppy pod tytułem "Gruppa - przyznajemy się do winy, prosimy o wybaczenie, obiecujemy poprawę".

- W działalności Gruppy i w ogóle w latach 80. niesłychanie istotne były te elementy performatywne oraz zespoły muzyczne: Pidżama Porno, Sztywny Pal Azji, Dezerter, Radio Warszawa. To były zespoły po części punkowe, które stanowiły istotny komponent tych wydarzeń plastycznych i wspólnego języka młodych ludzi, którym się Gruppa posługiwała - tłumaczył prof. Waldemar Baraniewski. - Pierwszy pokaz Gruppy w pracowni Dziekanka miał właśnie charakter performatywny. To było ważne, ponieważ artyści z tego kręgu nie chcieli być postrzegani jako malarze, to był moment silnego przesilenia związanego z konceptualizmem i zapowiadanym zmierzchem sztuk tradycyjnych, przede wszystkim malarstwa.

Podczas spotkania w Tarasinie prof. Waldemar Baraniewski, z pomocą zgromadzonych zdjęć, dokumentów, fragmentów rozmów przeprowadzonych z artystami i reprodukcji prac wszystkich sześciu członków Gruppy, przybliżył publiczności fenomen tej warszawskiej formacji artystycznej. Można było spojrzeć z bliska na kopię czasopisma "Oj dobrze już", które ukazało się 9-krotnie samodzielnym staraniem członków Gruppy. Na spotkaniu został także krótko odtworzony element performatywny jednego z wernisaży Gruppy z lat 80.

Zobacz także:

W Kaliszu odkopują szczelinę przeciwlotniczą z czasów II wojny światowej

W Kaliszu odkopują szczelinę przeciwlotniczą z czasów II woj...

Konkurs "Serduszko pełne nakrętek dla Maksia" w Książnicy Pedagogicznej w Kaliszu

Konkurs "Serduszko pełne nakrętek dla Maksia" w Książnicy Pe...

Autobusy nowej linii nr 21 w Kaliszu manewrują po ścieżce pieszo-rowerowej

Autobusy nowej linii nr 21 w Kaliszu manewrują po ścieżce pi...


Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto