Siatkarskie derby Wielkopolski nie dostarczyły wielu emocji. Pilanki w obecnym sezonie odniosły zaledwie jedno zwycięstwo i jak na razie zamykają tabelę Tauron Ligi. Z kolei kaliszanki po serii trzech porażek odniesionych po powrocie z kwarantanny liczyły na przełamanie i komplet punktów.
Podopieczne Jacka Pasińskiego pokazały, że kryzys mają już za sobą. Pokazał to już pierwszy set, którego kaliszanki wygrały do 18. Nieco więcej wrażeń dostarczył drugi set, w którym zespół w Piły doprowadził w końcówce do wyrównania 22:22 i miał szansę przechylić szalę na swoją stronę, ale ostatecznie to gospodynie okazały się skuteczniejsze. Trzeci set od początku był już pod kontrolą Energi MKS-u. W ataku dominowała zwłaszcza Monika Gałkowska, która w całym spotkaniu zdobyła 21 punktów przy 61-procentowej skuteczności w ataku.
- Takie mecze są bardzo trudne, ponieważ zespół przeciwny nie ma nic do stracenia. Na szczęście nasz zespół, choć zdziesiątkowany kontuzjami, to widać jego dojrzałość w grze. Wynik był nadszarpnięty tylko w drugim secie dlatego, że chciałem dać pograć wszystkim. We właściwym momencie nastąpiła koncentracja i wygraliśmy do 23. Generalnie jestem zadowolony, bo po paru porażkach przyszedł mecz, który wygrywamy zdecydowanie i bez zająknięcia - podsumował trener Jacek Pasiński.
- Mecz bez większej historii. Dobrze, że ta zła passa została przerwana. Takie mecze, jak z drużyną z Piły są po prostu do wygrania na 3:0 i cieszę się, że zdołałyśmy się spiąć - powiedziała Weronika Centka, wybrana najlepszą zawodniczką meczu.
Energa MKS Kalisz - Enea PTPS Piła 3:0 (25:18, 25:23, 25:15)
Energa MKS: Polak, Szperlak, Centka, Gałkowska, Damaske, Ptak, Łysiak (libero) oraz Bednarek, Szczurowska, Gromadowska, Kucharska
Enea PTPS: Pelczarska, Wystel, Gawlak, Łyszkiewicz, Gądek, Kubacka, Pawłowska (libero) oraz Bartkowska, Bodasińska (libero)
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Były prezydent USA Donald Trump został skazany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?