Sprawa 46-letniego mieszkańca powiatu krotoszyńskiego, który przez 20 lat miał znęcać się nad żoną, ciągnie się od jesieni ub. r. Wówczas to podczas jednej z wielu domowych awantur, która miała miejsce w połowie listopada 2021r., mężczyzna miał dusić kobietę rękoma za szyję, powodując u niej otarcia skóry. Wtedy 46-letni mężczyzna został zatrzymany, po czym postawiono mu zarzut znęcania się nad żoną. Prokurator natomiast wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie aresztu tymczasowego wobec mieszkańca powiatu krotoszyńskiego. Sąd jednak wniosku wówczas nie uwzględnił.
Lepiej późno, jak …
Dopiero 8 lutego br. Sąd Rejonowy w Krotoszynie, po zapoznaniu się z wnioskiem prokuratora, jak i zebranym przez niego materiałem dowodowym, zastosował wobec 46-letniego mieszkańca powiatu krotoszyńskiego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy.
- Mając na względzie konieczność zapewnienia prawidłowego przebiegu postępowania prokurator skierował wniosek, który w całości został przez sąd podzielony i mężczyzna został aresztowany – wyjaśnia Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Bił, poniżał, kopał
Natomiast lista podłości, których 46-latek na przestrzeni 20 lat miał dopuścić się wobec żony, jest długa.
- W oparciu o poczynione ustalenia prokurator zarzucił mężczyźnie, że w okresie od 2001 r. do 13 listopada 2021r. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną w ten sposób, że kontrolował jej rozmowy telefoniczne, wywoływał awantury domowe, w trakcie których wyzywał ją słowami wulgarnymi oraz używał przemocy kopiąc ją po pośladkach również, kiedy była w ciąży – wylicza Maciej Meler.
Mężczyzna miał również stosować przemoc w postaci uderzeń w okolicy głowy, wykręcania rąk czy rzucania o kostkę brukową. To jednak nie koniec zarzutów.
- Wylał na pokrzywdzoną wiadro z płynem do mycia podłóg. Nie wpuszczał do domu, zastraszał, poniżał a także zmuszał do klęczenia i groził spaleniem domu. Wyśmiewał religijność. Podporządkowywał pokrzywdzoną przez pozbawianie jej środków finansowych, wystawiając jednocześnie jej rzeczy osobiste przed dom, groził wyrzuceniem z domu. Stosował również groźby w postaci grożenia powyrywania włosów, wybiciem zębów a także zmuszał do odbywania stosunków seksualnych – wskazuje rzecznik ostrowskiej prokuratury.
Postępowanie prokuratury pozostaje cały czas z w toku. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, 46-latek to rzekomo mieszkaniec Perzyc, syn znanego w powiecie krotoszyńskim przedsiębiorcy.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?