Na kaliskie ulice wyjeżdża mobilny punkt pomocy dla osób bezdomnych ZDJĘCIA

- Jesteśmy grupą streetworkerów, która działa już od kilku lat na terenie Kalisza. Zaczerpnęliśmy pomysł z większych miast, gdzie takie mobilne punkty funkcjonują. W Kaliszu osoby bezdomne również potrzebują wsparcia. Znamy je i wiemy, z jakimi borykają się problemami, szczególnie zimą - tłumaczy Karolina Mikołajczyk, pracownik kaliskiej Caritas i streetworkerka.

Mobilny punkt został sfinansowany przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Osoby bezdomne mogą w nim ogrzać się, zjeść ciepłą zupę lub wypić herbatę. Busem jeżdżą także terapeuta lub psycholog, z którymi bezdomni mogą porozmawiać.

- Na każdym takim wyjeździe wydajemy około 15-20 litrów zupy. Mamy też zapasy kołder, koców, ciepłych kurtek oraz butów. Mamy także maseczki - wymienia Karolina Mikołajczyk. - Prosiliśmy strażników miejskich, policjantów i pracowników socjalnych, aby informowali bezdomnych o tych naszych wyjazdach.

Bus wyrusza na kaliskie ulice we wtorki lub w środy. Stacjonuje między 16 a 19 w stałych punktach: koło fontanny "Noce i dnie", w okolicach marketu Kaufland, Tesco przy ulicy Majkowskiej oraz przy supermarkecie Carrefour lub przy placu koło Biedronki na al. Wojska Polskiego. Streetworkerzy chcą również jeździć do miejsc, gdzie bezdomni mieszkają.

Policjanci także pomagają

W akcję włączyli się również funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

- Ze streetworkerami pracowaliśmy już wcześniej. W nocy dzielnicowi sprawdzali wspólnie z nimi pustostany. Osoby bezdomne były częstowane herbatą, oferowana im była ciepła odzież. Po raz pierwszy w tym roku pojawił się mobilny punkt i policjanci informują o nim osoby bezdomne - mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Kaliscy policjanci apelują również do kaliszan, aby zgłaszali miejsca, gdzie przebywają bezdomni i potrzebujący pomocy. Funkcjonariusze dodają, abyśmy nie przechodzili obojętnie obok osób leżących na ławkach, na dworcach czy w parkach. Tylko szybka reakcja i poinformowanie o tym odpowiednich służb może przyczynić się do uratowania komuś życia. Wszelkie zgłoszenia można kierować na numer alarmowy 112.

Zobacz też: