Planty miejskie w Kaliszu. Czy miasto poradzi sobie z pijakami i bezdomnymi po rewitalizacji zieleńca?

Planty miejskie na wysokości sklepu Biedronka, słoneczne poniedziałkowe popołudnie. Obok jednej z ławek stoją w kółeczku trzy butelki po piwie i "małpka". Nieco dalej, na miejscu, gdzie po rewitalizacji zieleńca pewnie będzie rosła trawa, ale na razie jest ziemia, leży mężczyzna. "Przed sekundą pił tutaj, potem się przewrócił i śpi" - informuje mężczyzna, który przygląda się sytuacji. Dzwonię do straży miejskiej. "Niestety, nie mamy odpowiedniego samochodu do przewozu osób pijanych" - słyszę w słuchawce. Strażnik sugeruje też, abym zadzwonił na 112. Tak też robię. Na szczęście po niedługiej chwili przyjeżdża patrol policji, który zajmuje się naszym śpiochem.

O innych sytuacjach opowiada nam Maria Pawelec, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej w Kaliszu.

- Wiosną zeszłego roku bezdomni przychodzili do nas i chcieli korzystać z toalety, nawet chcieli się myć. Zazwyczaj wystarczyło im grzecznie wyjaśnić, że to jest szkoła i nie można tutaj tego robić. Wówczas wychodzili. Ale jeden z nich zaczął zachowywać się agresywnie i nie chciał opuścić budynku. Na szczęście zainterweniował wówczas zdecydowanie pan wicedyrektor - tłumaczy Maria Pawelec. - Grupa osób zbierała się również w zeszłym roku pod basztą Dorotką. Zachowywali się nieprzyzwoicie. Straż miejska - raz szybciej, raz wolniej - ale zawsze reagowała. Sytuacja się jednak nie zmieniła. Bezdomni praktycznie codziennie przesiadują w okolicach naszej szkoły. Z reguły śpią albo piją alkohol - dodaje.

Problem nie jest nowy i doskonale wszystkim znany. Bezdomni praktycznie opanowali kaliskie planty oraz okolice fontanny i szkoły muzycznej. Czy Miasto zamierza podjąć w tym kierunku jakieś kroki już po rewitalizacji zieleńca?

- Zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych regulują odpowiednie ustawy. Ich przestrzegania pilnują służby porządkowe. Problemem osób bezdomnych zajmują się powołane do tego instytucje, które w naszym mieście funkcjonują - Schronisko dla Bezdomnych Mężczyzn im. św. Brata Alberta, noclegownia dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Dobrzeckiej - wymienia Juliusz Kowalczyk z Kancelarii Prezydenta Miasta Kalisza.

Dodaje, że po zakończeniu inwestycji na pewno na planty skierowane zostaną patrole straży miejskiej.

Zobacz także: