Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ptasi problem na Kalińcu. Mieszkańców nękają szpacze hordy

Bartłomiej Hypki
Bartłomiej Hypki
Sokolnik Mateusz Moszczyński z pomocą swoich podopiecznych walczy ze szpakami
Sokolnik Mateusz Moszczyński z pomocą swoich podopiecznych walczy ze szpakami Bartłomiej Hypki
Zmorą blokowisk są z reguły gołębie. Ptaki te lubią duże osiedla, bo szukają w śmieciach jedzenia, a często są też dokarmiane. Ale mieszkańcy ulicy Bogumiła i Barbary na osiedlu Kaliniec mają innych natrętnych sąsiadów. Od kilku lat nękają ich nieznośne szpaki.

Przylatują w czerwcu i odlatują we wrześniu. W międzyczasie skutecznie uprzykrzają mieszkańcom życie. Szpaki na Kalińcu robią tak od wielu lat.

- W dzień wylatują na żer, a wieczorem wracają, traktując nasze osiedle jak noclegownię. Dopóki się nie zrobi ciemno, nieznośnie hałasują. A jest ich tak dużo, że trudno wytrzymać z tym ich świergotaniem. A do tego masa odchodów - na drzewach, trawnikach, chodnikach. Gdy na to popada deszcz, robi się niesamowity smród - tłumaczy Sławomir Bilski, mieszkaniec ulicy Bogumiła i Barbary 17.

Problem na osiedlu Kaliniec pojawił się, gdy wycięto topole na ulicy Młynarskiej. Wcześniej ptaki przesiadywały tam i nie były aż tak uciążliwe.

- Nie można było nawet otworzyć okna w lecie. To był tak przeraźliwy hałas. A jak ktoś nieopatrznie postawił samochód pod drzewem to był kompletnie brudny - skarży się Karolina Piekarska-Nowak, która mieszka pod numerem 21. - Teraz szpaków jest nieco mniej, działania przyniosły skutek.

No właśnie, mieszkańcy w końcu powiedzieli dość i wystąpili do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu o zgodę na płoszenie ptaków. Ze względu na warunki sanitarne - odchody szpaków zagrażały dzieciom na placu zabaw - dostali zielone światło na dwa sezony. I przystąpili do działań. Pierwsze odbyły się we wrześniu ubiegłego roku. Zostały zamontowane atrapy drapieżnych ptaków, a także gniazda dla pustułek, które w tym roku się w nich zasiedliły. Mieszkańcy zatrudnili również profesjonalnego sokolnika. Dzięki wsparciu ze strony Kaliskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, rozpoczęli cykl kilkunastu sesji zmierzających do usunięcia szpaków z ich osiedla przy użyciu różnego rodzaju drapieżników i lasera płoszącego.

- Zaczęliśmy w lipcu. Żaden szpak nie zginął, bo to płoszenie, a nie polowanie. Używa się do tego jastrzębi, myszołowców, czy pustułek. Będziemy kontynuować działania w przyszłym roku. Żeby na dobre przepłoszyć szpaka z danego terenu potrzeba nawet kilku lat - tłumaczy Mateusz Moszczyński z grupy Ptasznik z Turku.

Mariusz Drzewiecki, przewodniczący Rady Osiedla Kaliniec, wierzy w powodzenie akcji.

- Sami byśmy sobie z tym problemem nie poradzili. Spółdzielnia sfinansowała płoszenie. Chcemy, aby w przyszłym roku w akcję włączyły się również bloki należące do wspólnot mieszkaniowych - mówi Drzewiecki.

Ptaki jednak nie znikną, tylko zmienią miejsce gniazdowania. I inne osiedle będzie musiało radzić sobie ze szpaczym problemem.

Zwierzęce problemy blokowisk

Szpaki to nieco "egzotyczny" problem kaliskich blokowisk. Dużo częściej mieszkańcy dużych skupisk skarżą się na gryzonie, insekty, a także oczywiście na gołębie.

- Zanieczyszczają parapety i balkony. Jedyne, co możemy zrobić to montować kolce, aby je odstraszać. Ważne, żeby ludzie ptaków nie dokarmiali - tłumaczy Włodzimierz Karpała, prezes Kaliskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Zdarzają się również problemy z insektami i gryzoniami. To wina przetrzymywania w piwnicach niepotrzebnych rzeczy - żywności, która się psuje i przyciąga je.

Oczywiście spółdzielnia przeprowadza deratyzacje i dezynsekcje. Ale jak zaznacza prezes, najważniejsze jest prawidłowe zachowanie mieszkańców.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto