Sesja Rady Miasta Kalisza. Burzliwa dyskusja na temat pomocy dla przedsiębiorców ZDJĘCIA

Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej sceptycznie odniósł się do zaproponowanego programu pomocowego dla przedsiębiorców. - Prezydent nic nowego nie wprowadza, ponieważ odroczenia w czasie i rozkładanie na raty podatków lokalnych są procedurą zapisaną w przepisach dotychczas obowiązujących - czytamy w ich oświadczeniu.
Przypominają, że 20 marca w komplecie zebrało się prezydium Rady Miasta Kalisza i za zgodą wszystkich klubów radnych zredagowało katalog działań. Wnioskują o jak najszybsze zabezpieczenie w budżecie 1 mln zł z przeznaczeniem na kaliski szpital, pogotowie oraz jednostek podstawowej opieki zdrowotnej celem. Chcą też pilnego rozważenia możliwości zwolnienia kaliskich mieszkańców przedsiębiorców z obowiązku zapłaty tegorocznych podatków i opłat lokalnych, ze szczególnym uwzględnieniem podatku od nieruchomości i podatku od środków transportowych.

- Trzy najważniejsze kwestie - po pierwsze - stan służby zdrowia, po drugie - aby ludzie nie tracili pracy i po trzecie - aby nie bankrutowały kaliskie firmy. Samorząd bierze odpowiedzialność za mieszkańców - powiedział podczas sesji radny KO Eskan Darwich.

Prezydent jednakże poprosił radę o niegłosowanie na projekt opozycji. - Przygotowaliśmy takie zestawienie. Zakład fryzjerski podatku od nieruchomości płaci miesięcznie około 200 zł. Możemy tę opłatę prolongować. Tak szeroko idąca uchwała jest korzystna dla galerii handlowych, a one do budżetu płacą najwięcej - argumentował Krystian Kinastowski.

- Rozmawiałem z restauratorem sprzed ratusza. Sprzed pandemii wydawał posiłki 4000 zł, teraz - za 400 zł - powiedział radny KO Dariusz Grodziński. - Odwlekanie tego tematu do niczego nie prowadzi.

Według Barbary Oliwieckiej z KO brakuje dialogu. - Pan prezydent powołał zespół do spraw skutków koronawirusa, a nie powołał do niego członków naszego klubu. Może uchwały nie są doskonałe, ale jesteśmy otwarci na dialog.

Krystian Kinastowski chce dać sobie czas na obserwację sytuacji i oceny, które przedsiębiorstwa będą potrzebować pomocy najbardziej. - Nie wymyślę kwoty z kapelusza. Ta kwota będzie wynikała z wniosków i z udokumentowanej sytuacji finansowej. Na pewno udzielimy pomocy. Już teraz wydajemy decyzje, dzięki którym tych podatków przedsiębiorcy nie płacą - powiedział.

Zdaniem Kamili Majewskiej z SLD katalog firm proponowany przez KO jest dosyć ograniczony.

- Wnioskuję do prezydenta o jak najszybsze powołanie zespołu i wypracowania propozycji, nawet za dwa tygodnie podczas nadzwyczajnej sesji - powiedział Artur Kijewski z PiS.

Ostatecznie projekt Koalicji Obywatelskiej nie uzyskał większości.

- Prezydent powiedział, że aby pomóc przedsiębiorcom w Kaliszu trzeba powołać specjalny zespół, a radni ochoczo temu przyklasnęli - komentował radny Grodziński. - To pokazuje jak bardzo prezydent oderwany jest od rzeczywistości i jaki wciąż w ratuszu króluje „niedasizm”. Jeżeli tak będziemy pomagać przedsiębiorcom, jak ratusz pomaga służbom medycznym i DPS-om, to efekty będą podobne.