MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W których szpitalach chcą rodzić Wielkopolanki? Szpital w Kaliszu poza czołówką

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
Wielkopolski Oddział Wojewódzki NFZ po raz kolejny przyjrzał się liczbie porodów w naszym województwie. Tym razem sprawdzono, które porodówki cieszyły się największą popularnością przyszłych mam w pierwszym półroczu 2023 r. Szpital w Kaliszu znalazł się daleko w tyle za czołówką.

Przez pierwsze sześć miesięcy bieżącego roku w 31 oddziałach położniczo-ginekologicznych w Wielkopolsce, odebranych zostało 13,5 tys. porodów. Patrząc przez pryzmat subregionów ponownie najwięcej porodów odebrano w najbardziej zaludnionym subregionie poznańskim, gdzie działa 12 porodówek, z czego cztery w samym Poznaniu. Wśród nich jest wielkopolski lider, prowadzący jedną z największych porodówek w Polsce, czyli Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny przy ul. Polnej w Poznaniu. W dodatku na dziesięć największych oddziałów porodowych w Wielkopolsce – połowa znajduje się w subregionie poznańskim. Wszystko to sprawia, że w pierwszym półroczu 2023 r. na jego terenie odebrano 7,5 tys. porodów.

Na drugim miejscu pod tym względem znajduje się subregion kaliski z niemal 2,6 tys. porodów (siedem porodówek na jego terenie, z czego dwie w czołowej „10”). Trzeci jest subregion leszczyński, gdzie szpitale odnotowały 1,4 tys. porodów (cztery porodówki, jedna z nich w pierwszej dziesiątce). Na czwartym miejscu mamy subregion koniński z liczbą ponad 1,1 tys. porodów (podobnie – cztery porodówki, jedna w pierwszej dziesiątce). Stawkę zamyka subregion pilski, gdzie porodów było niecałe 900. Działają w nim cztery oddziały porodowe, z których działalność tego w Szpitalu w Złotowie jest obecnie zawieszona. Najczęściej wybierany przez przyszłe mamy szpital w subregionie, czyli placówka w Pile jest na 10. miejscu naszego zestawienia.

– Cieszymy się, że nasz ranking spotyka się z zainteresowaniem i stanowi wskazówkę dla przyszłych mam. Odnosiłam bowiem wrażenie, że czasami opinia o danej porodówce tworzyła się bez uzasadnienia w tym, co faktycznie ona sobą reprezentowała. Nasze opracowania mają na celu pokazanie pracy oddziałów porodowych w oparciu o najbardziej obiektywne dane, czyli wybory samych pacjentek – mówi Agnieszka Pachciarz, dyrektor Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.

W zestawieniu dziesięciu najczęściej wybieranych przez pacjentki oddziałów, trzy pierwsze ponownie znajdują się w Poznaniu. Obserwujemy jednak zmianę między placówkami na podium. Po raz pierwszy w czołowej "10” mamy 11 szpitali. Wszystko przez jednakową liczbę porodów odebranych w Szpitalach w Wolsztynie i Pile. W poprzednim zestawieniu znajdowały się one poza pierwszą dziesiątką.

Tym razem z pierwszej dziesiątki wypadł Szpital w Śremie, który zamykał ją za zeszły rok. Teraz znalazł się na 12. miejscu (370 porodów na półrocze). W porównaniu z poprzednim zestawieniem polepszyła się sytuacja Szpitali w Jarocinie, Grodzisku czy Szamotułach. Miejsca niższe niż ostatnio zajęły natomiast Szpitale w: Kaliszu, Trzciance, Wrześni, Kole, Kościanie, Słupcy, Turku i Obornikach.

NFZ przyjrzał się potencjałowi demograficznemu wielkopolskich powiatów i miast na prawach powiatów (dane dotyczące liczby mieszkańców pochodzą z zasobów Głównego Urzędu Statystycznego za 2022 r.). Istotą tej analizy jest określenie, biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców powiatu, w których szpitalach chętniej decydują się rodzić przyszłe mamy z innych części Wielkopolski.

Wśród szpitali, które najczęściej przyciągają mieszkanki innych powiatów wybija się Szpital w Pleszewie. W powiecie pleszewskim liczba porodów na 10 tys. mieszkańców od stycznia do czerwca 2023 r. wynosiła 36 (we wszystkich szpitalach w Wielkopolsce odebrano 221 porodów od mieszkanek powiatu pleszewskiego). Biorąc pod uwagę liczbę porodów w pleszewskim szpitalu to na 10 tys. mieszkańców przypadło ich 77.

Wśród pacjentek pleszewskiego szpitala 34 proc. stanowiły kobiety z powiatu pleszewskiego. Ponad 40 proc. to mieszkanki Kalisza lub powiatu kaliskiego, a po około 10 proc. – ostrowskiego i jarocińskiego.

Na kilku przykładach widać, że nie samo istnienie porodówki i wielkość powiatu decydują o popularności lokalnego oddziału. Znacząco ujemny bilans liczby odebranych porodów w odniesieniu do liczby mieszkańców odnotowano w przypadku szpitali w Gostyniu (-20 odebranych porodów względem ich liczby na 10 tys. mieszkańców powiatu), Kaliszu (-17 porodów licząc razem Kalisz i powiat kaliski), Szamotułach (-15), Kościanie (-13) czy Turku (-10).

ZOBACZ TAKŻE:

Złote gody w Kaliszu

Złote gody w Kaliszu. 21 par świętowało jubileusz 50-leccia ...

Rajd rowerowy Tour de Calisia

Kalisz: Tour de Calisia, czyli czternasta edycja rajdu rower...


Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto