Mecz charytatywny dla WOŚP w Szamotułach
Tradycji stało się zadość. W finałową niedzielę 29 stycznia oldboje Sparty Szamotuły i Kłosa Gałowo po raz kolejny wyszli na boisko w koszulkach z czerwonymi serduszkami na piersiach. Z najgłośniejszą orkiestrą na świecie grają od lat - zawsze w dniu Finału, zawsze w samo południe.
Towarzyski mecz charytatywny, wzorem poprzednich edycji, odbył się na boisku treningowym Centrum Sportu Szamotuły. Mimo kiepskich warunków atmosferycznych zawodnicy ani myśleli o narzekaniu. Spotkanie pełne było dobrych emocji i świetnej atmosfery. Choć to nie wynik był najistotniejszy, obie drużyny wykazały się ogromnym duchem walki, a i ciekawych zagrań nie brakowało!
Blisko 1,5 tys. zł dla samograja!
Podobnie jak rok temu, gospodarze i tym razem nie okazali się zbyt gościnni. Mecz zakończył się wygraną szamotulan 4:3. Na listę strzelców po stronie oldbojów Sparty wpisali się: Marek Tacik, Przemysław Rzeszowski i Łukasz Maciejewski. Gole dla Kłosa zdobyli natomiast Emil Kaseja i Tomasz Bonek (dwie bramki). Goście z Gałowa strzelili również jedną bramkę samobójczą.
Zgodnie ze zwyczajem, zawodnicy obu zespołów przeprowadzili w swoim gronie zbiórkę środków finansowych na rzecz WOŚP. Do puszek kwestujących trafiło w sumie 1 tys. 430 zł!
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?