Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

13 taksówkarzy zatrzymano za sutenerstwo

Redakcja
archiwum / mat. policji
CBŚ zatrzymało 13 poznańskich taksówkarzy podejrzewanych o sutenerstwo. To kontynuacja sprawy "Drexa".

Zatrzymanie taksówkarzy to kolejny watek w sprawie "Drexa" aresztowanego w we wrześniu ubuegłego roku domniemanego szefa jednej z największych wielkoposlkich grup przestępczych. Do zatrzymania taksówkarzy doszło we wtorek w ubiegłym tygodniu, jednak dopiero w poniedziałek mundurowi zdecydowali sie na ujawinienie szczególów sprawy.

- We wtorek wcześnie rano w kilkunastu miejscach w Poznaniu i okolicach zatrzymanych zostało 13 poznańskich taksówkarzy. Jak się okazało przedstawiciele tej grupy zawodowej byli na usługach zatrzymanego we wrześniu ubiegłego roku domniemanego szefa tej zorganizowanej grupy przestępczej Bogusława D. ps „Drex” - wyjasnia Romuald Piecuch z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. - Ich „praca” polegała na przywożeniu każdego zainteresowanego klienta do lokali „Drex-a” , a jednorazowy zarobek zależał od tego ile pieniędzy klient ten zostawił w nocnym klubie.

Zatrzymani taksówkarze to mężczyźni w wieku od 25 do 60 lat. Wszyscy są mieszkańcami Poznania i okolic. Zostały im przedstawione zarzuty działania w zorganizowanej grupy przestępczej, za co grozi do 5 lat wiezienia. Prokurator zastosował wobec wszystkich zatrzymanych taksówkarzy dozór policyjny, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju.

- Policjanci z Centralnego Biura Śledczego realizujący sprawę pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu zapowiadają kolejne zatrzymania w tej grupie zawodowej - mówi Romuald Piechuch. - Po tych zatrzymaniach w środowisku taksówkarzy zawrzało. Do policjantów Centralnego Biura Śledczego zaczęli sami zgłaszać się inni taksówkarze, którzy także „pracowali” dla tej przestępczej grupy.

„Drexa” zatrzymano we wrześniu ubiegłego roku w jego podpoznańskiej posiadłości. Jego wspólnicy zostali zatrzymani w dwóch agencjach towarzyskich w samym mieście. Wśród zatrzymanych są mężczyźni, którzy tylko formalnie byli współwłaścicielami agencji. Faktycznie zajmowali się obsługą barów, ochroną i dowożeniem prostytutek do klientów poza agencją. Oficerowie CBŚ zatrzymali także tak zwanych rezydentów. Faktycznie to oni sprawowali bezpośredni nadzór nad działalnością agencji w imieniu „Drexa”.

"Drex" uważany był za jedną z najwyżej postawionych osób w świecie przestępczym. Za kierownie zorganizowaną grupa przestępczą grozi mu do 10 lat więzienia.

Czytaj także:
Poznańscy sutenerzy zatrzymani przez CBŚ

W ręce policjantów z CBŚ wpadł Bogusław D. ps. „Drex”, twórca grupy zajmującej się prowadzeniem dwóch luksusowych agencji towarzyskich oraz zarabiającej na pracy zatrudnionych prostytutek.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto