Kaliscy wolontariusze Mischę poznali przypadkowo. To młody człowiek z Ukrainy, który od 4 lat pracuje w Polsce. Misha na jednej z Kaliskich grup wstawił post. Napisał, że wraca na Ukrainę bronić kraju i poprosił o pomoc dla wojska ukraińskiego.Odezwały się do niego między innymi Kaliskie Aukcje Charytatywne.
- Zrobiliśmy na szybko listę najpotrzebniejszych rzeczy (nie wszystko niestety udało się nam zebrać) i umówiliśmy się z nim na odbiór osobisty. Przyjechał niesamowicie miły, spokojny i opanowany... chłopiec. Z jednej strony to dojrzały i świadomy decyzji mężczyzna, który wraca do bombardowanego kraju bronić swojej Ojczyzny, z drugiej strony 22-letnie dziecko, które jedzie bronić swojego walczącego ojca i stać u jego boku. Serce boli, łzy lecą… - piszą wolontariusze, którzy poznali chłopaka.
Jak podkreślają - wolna Ukraina to bezpieczna Polska.
- Musimy im pomóc, wspomóc ich w walce. Proszą o niewiele - o lekarstwa, opatrunki, o hełmy, kamizelki taktyczne, noktowizory, buty, rękawice, odzież termiczną, zwykłe drony, które szpiegują okolicę, baterie, latarki i wiele innych dostępnych dla nas rzeczy – wymieniają wolontariusze na portalu Zrzutka.pl.
Ruszyła zbiórka dla osób, które walczą o Ukrainę
Zbiórka trwa na portalu Zrzutka.pl. Właśnie tam można dołożyć swoją cegiełkę dla osób takich jak Misha. Kliknij tutaj aby wesprzeć Ukraińców
- Wspomóżmy młodzież, która zamiast beztrosko cieszyć się młodością musi chwycić za karabin i bronić ojców, matki i rodzeństwo – apelują wolontariusze.
Rzeczy zostaną dostarczone w głąb Ukrainy poprzez ochotników, którzy jeżdżą do ogarniętego wojną kraju.
ZOBACZ TAKŻE:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?