84. rocznica wybuchu II wojny światowej w Kaliszu. Uroczystości odbyły się na Głównym Rynku

1 września 1939 roku wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym pierwszą kampanię II wojny światowej. O godzinie 4.35 przeprowadzono bombardowanie Wielunia. Atak ten nastąpił kilka minut przed salwami pancernika "Schleswig-Holstein" oddanymi w kierunku Westerplatte. II wojna światowa była największą i najkrwawszą wojną w historii ludzkości.

W Kaliszu, 1 września o godz. 12, przed tablicą poświęconą bohaterom II wojny światowej, usytuowaną na ścianie ratusza złożono kwiaty i zapalono znicze pamięci.

- Te straszliwe czasy nie mają prawa wrócić. I my wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni. Niech hasło „Nigdy więcej wojny” nie będzie pustym sloganem, a stanie się wreszcie mottem przywódców światowych. Przywilej życia w pokoju to nieoceniona wartość. A niestety nie każdy ma szczęście z tego przywileju korzystać. Tuż za naszą granicą toczy się wojna. Nasi sąsiedzi, Ukraińcy, składają krwawą ofiarę za marzenia o wolnym kraju - zwrócił się do zebranych na Głównym Rynku prezydent Kalisza Krystian Kinastowski. - Niech spory i różnice nie przysłonią nam tego, co powinno być najważniejsze. Pamiętajmy o obrońcach naszej Ojczyzny - nie tylko 1 września, ale i na co dzień. Oni walczyli z bronią w ręku. Naszym obowiązkiem jest codzienna praca, rozwijanie małej ojczyzny, a przez to budowanie silnej, bezpiecznej, suwerennej Polski. Polski liczącej się w Europie. Niech ten cel nas jednoczy!

Uroczystość uświetnił występ muzyczny Wojciecha Pietrzaka, 13-letniego kaliszanina, ucznia drugiej klasy II stopnia Zespołu Szkół Muzycznych im. Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego w Ostrowie Wielkopolskim.