Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Aleja Wolności w Kaliszu. Wokół pomnika Piłsudskiego panuje chaos estetyczny? Apel do prezydenta miasta. ZDJĘCIA

Andrzej Kurzyński
Andrzej Kurzyński
Aleja Wolności w Kaliszu. Wokół pomnika Piłsudskiego panuje chaos estetyczny? Apel do prezydenta miasta
Aleja Wolności w Kaliszu. Wokół pomnika Piłsudskiego panuje chaos estetyczny? Apel do prezydenta miasta Andrzej Kurzyński
Jacek Kłokocki, pomysłodawca budowy pomnika Józefa Piłsudskiego w Kaliszu, apeluje do prezydenta miasta o uporządkowanie przestrzeni wokół monumentu. - Panuje tam koszmarny chaos będący zaprzeczeniem estetyki – podkreśla w liście otwartym.

- Skwer przed sądem, którego głównym punktem stał się pomnik, mógłby być prawdziwą perełką tej podobno reprezentacyjnej ulicy miasta, jednak aby osiągnąć wizualny ład należy uwolnić tę przestrzeń z kilku rzeczy – podkreśla Jacek Kłokocki.

Jego zdaniem należy odkupić od właściciela - lub wywłaszczyć - nieużywany od kilkunastu lat pawilon handlowy i go rozebrać. Zdaniem autora listu, nie pasuje on tam stylistycznie i zaburza przestrzeń.

- Jego stan jest coraz gorszy i za już niedługo będzie swym wyglądem straszył. Rozbierzmy go zanim to nastąpi. Dzięki temu skwer ten stanie się bardziej przestrzenny, przez co skorzysta wizualnie a także zyska dodatkowy kawałek terenu podczas urządzanych pod pomnikiem uroczystości – dodaje Jacek Kłokocki.

Autor listu otwartego, skierowanego do prezydenta Kalisza uważa, że przestrzeń ta zyska jeszcze więcej jeśli dodatkowo zlikwidujemy pseudo zieleniec, którego pierwotnym zadaniem było ukrycie znajdującej się na nim szafki z rozdzielnią elektryczną, wokół której posadzono maskujące ją krzewy.

- Te jednak rozrosły się tak bardzo, że już nie tylko zasłaniają szafkę elektryczną, ale też pięknie odnowioną, szczytową elewację folusza. Ta perełka alei jest niemal niewidoczna, trzeba podejść pod samą ścianę szczytową folusza, aby móc ją w pełni podziwiać. Rozdzielnię należy przesunąć a maskujące ją krzewy usunąć. Znajdujące się za tymi krzakami wydzielone miejsce na kontenery śmietnikowe, też można – wręcz należy – przenieść lub przynajmniej przesunąć kilka metrów w tył i ukryć za murkiem, w którym można by umieścić przesuniętą tu rozdzielnię elektryczną – podpowiada Jacek Kłokocki.
Jacek Kłokocki uważa też, że powinno zostać usunięte, rosnące przy samej krawędzi jezdni chore, bardzo źle wyglądające drzewo, które „nie tylko ozdobą tego miejsca nie jest, ale jeszcze stwarza zagrożenie dla ruchu drogowego”.

- Skoro znajdujący się sześć metrów od krawędzi jezdni pomnik, miał rzekomo takie zagrożenie stwarzać, to nie rozumiem dlaczego rosnące na krawężniku drzewo takiego zagrożenia nie stwarza. Wycięcie tego drzewa spowoduje możliwość usunięcia jednego z dwóch sygnalizatorów świetlnych znajdujących się po obu stronach jezdni. Są tam naprzeciwko siebie dwa takie sygnalizatory, a może być jeden - tylko ten od strony folusza. Ten drugi dosłownie przed samym frontem pomnika mógłby być usunięty uwalniając tę przestrzeń, dając tym samym pełną ekspozycję pomnikowi od strony ulicy Sukienniczej – podkreśla autor listu.

Jacek Kłokocki zwraca się do prezydenta miasta, aby zlecił Miejskiemu Zarządowi Dróg i Komunikacji wytyczenia przejścia dla pieszych, pragnących dojść do pomnika, a wysepka wokół monumentu powinna zostać w całości wybrukowana.

- Warto też rozważyć pomysł o wytyczeniu woonerfu od pomnika Piłsudskiego w stronę mostu kamiennego i dalej do mostu reformackiego - z odsłonięciem zabytkowego bruku na całym tym odcinku - tak aby dać pojazdom możliwość objazdu tego miejsca przez ulicę Pułaskiego i Kościuszki. Przez woonerf przejazd by miały zapewniony wyłącznie pojazdy komunikacji miejskiej i służb miejskich. W przypadku realizacji takiej koncepcji, problem swobodnego dojścia do pomnika sam się rozwiąże – dodaje Kłokocki.


Obserwuj nas także na Google News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto