Konferencję zorganizowało Stowarzyszenie Kaliski Klub „Amazonki”. Jego przedstawicielki, które od lat aktywnie działają na rzecz kobiet zmagających się z chorobami nowotworowymi, prowadzą działalność profilaktyczną m. in. w kaliskich szkołach a wielu kaliszanom kojarzą się z organizowanymi przed laty Marszami Życia i Nadziei, tym razem postanowiły zrealizować nieco inny projekt.
- Tytuł naszego projektu ,,Porozmawiajmy o naszych bliskich'' wziął się stąd, że od pewnego czasu w siedzibie naszego klubu odbieramy telefony od rodzin osób zmagających się z nowotworami, które pytają jak sobie radzić w takich sytuacjach? Zdecydowałyśmy więc, że trzeba coś zrobić, aby pomóc rodzinom chorych – mówi Barbara Wrzesińska, prezes klubu Amazonki.
Projekt jest realizowany w oparciu o program O. Carla Simontona,lekarza amerykańskiego onkologa i psychoonkologa, który opracował terapię dla chorych oraz ich rodzin. W Polsce ta metoda jest praktykowana od 1997 roku. Udokumentowano skuteczność tego programu, stosowanego z powodzeniem na całym świecie w ośrodkach onkologicznych.
- Celem tego programu jest poprawa kondycji emocjonalnej pacjentów i ich rodzin, zwiększenie ich zaangażowania w proces leczenia i poprawa kontaktów osoby chorej z otoczeniem przy wsparciu najbliższych. Kiedyś przeżywałyśmy same to co czuje człowiek, który nagle zderza się ze ścianą – gdy słyszy diagnozę lekarza i nie wie od czego zacząć. My, kobiety ostatecznie poradziłyśmy sobie z tym, gorzej radzili sobie nasi mężowie i dzieci. Dlatego tak ważna jest wiedza o chorobie i sposobach radzenia sobie z nią – mówi Barbara Wrzesińska.
Te właśnie sposoby przybliżyły podczas konferencji Elżbieta Dudziak, terapeutka z zakresu psychoonkologii Simontowskiego Instytutu Zdrowia, która przekonywała, że od naszego dobrego, pozytywnego nastawienia zależy 50 procent sukcesu w procesie zdrowienia. Terapeutka wyjaśniała jak ważna jest zmiana przekonań i odrzucenie stereotypów w rodzaju: rak to wyrok!
Z kolei Sylwia Pawlak, psychodietetyczka poruszyła zagadnienie prawidłowej diety przy chorobie onkologicznej.
Kolejnym przedsięwzięciem, które chcą zrealizować kaliskie Amazonki będą warsztaty psychoonkologiczne w grupach 10 -12 -osobowych. Warsztaty będą realizowane kilkakrotnie w listopadzie.
Stowarzyszenie ,,Amazonki'', które w dużej mierze przyczyniło się do powstania kaliskiego Ośrodka Radioterapii – filii Wielkopolskiego Centrum Onkologii oraz oddziału onkologicznego podjęło starania o powstanie tego, czego nadal w Kaliszu brakuje – dziennego oddziału profilaktyki onkologicznej.
- Taki oddział musi się pojawić. Gdy powstanie, dopiero wówczas będziemy mogli powiedzieć, że w Kaliszu leczenie onkologiczne odbywa się w sposób kompleksowy. Doraźne akcje z udziałem mammobusów oraz finansowane przez miasto programy profilaktyczne dla określonej liczby kobiet to za mało. Potrzebny jest ośrodek, w którym badania profilaktyczne odbywałyby się, każdego dnia i aby mogła z nich skorzystać nie tylko kobiety lecz wszyscy, gdy czują taką potrzebę, bez dostosowywania się do wyznaczonych terminów czy limitów miejsc lub wieku - dodaje Barbara Wrzesińska.
W południowej Wielkopolsce - w Kaliszu, Ostrowie Wielkopolskim oraz w Ostrzeszowie nie ma ani jednego takiego punktu a dla porównania w Poznaniu jest co najmniej kilka takich miejsc. Prezes klubu kaliskich „Amazonek” zwróciła się o wsparcie w realizacji tej inicjatywy do prof. Dariusza Kowalczyka szefa Ośrodka Radioterapii w Kaliszu oraz do samorządu miasta.
To cel, który Amazonki stawiają przed sobą na najbliższe miesiące, pamiętając o tym jak ważnym narzędziem w walce z rakiem jest ogólnodostępna profilaktyka.
Na warsztaty są jeszcze wolne miejsca. Odbędą się one 10, 15, 22 i 24 listopada w restauracji Kemani przy ul. Górnośląskiej. Szczegóły na stronie internetowej kaliskich Amazonek
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?