Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Wełna przygotowuje się do brutalnej walki.

Mariusz Kurzajczyk
Trening muay boran z mistrzem P.I.
Trening muay boran z mistrzem P.I. Archiwum
Arkadiusz Wełna przygotowuje się w Tajlandii do pojedynku muay boran - walki na pięści owinięte jedynie sznurkami. Walka odbędzie się w październiku w ramach gali boksu w Kaliszu.

Od kilku tygodni kaliski promotor muay tai i K-1, prezes Arkadii Kalisz Arkadiusz Wełna przygotowuje się w Tajlandii do pojedynku w brutalnym stylu muay boran. Walka odbędzie się w październiku podczas gali boksu tajskiego.

Arkadiusz Wełna trenuje dwa razy dziennie pod okiem miejscowego szkoleniowca P.I.
- Przed południem biegam i ćwiczę techniki muay boran, a po obiedzie druga część treningu - techniki muay thai i praca na przyrządach - relacjonuje Wełna i podkreśla: - Do Tajlandii moglem wyjechać dzięki wsparciu Tomasza Koły z firm Tokol.

Rywalem prezesa Arkadii będzie 27-letni Taj, który ma na koncie ponad 140 pojedynków. Przeciwnik waży niespełna 100 kg, a więc tylko trochę mniej niż kaliszanin.

Na zdjęciach z treningu widać, jak wygląda strój do muay boran. Zamiast rękawic - sznurki, oplatające palce.
- Te owijacze zwane "kaad chuek" mają na celu zwiększenie obrażeń u przeciwnika, nie zaś ochronę jak to jest w przypadku współczesnych rękawic - wyjaśnia Arkadiusz Wełna.

Więcej w piątek w "Ziemi Kaliskiej"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto